Szczegóły postaci do naśladowania:
Katty: 177 cm Blond włosy do ucha, fryzura w stylu pixie. Oczy w kolorze morskiej zieleni, 90 funtów piersi w kształcie miseczki B i większość dżinsów w rozmiarze Zero. 21-letnia kobieta rasy kaukaskiej. Ma na sobie ciemnozieloną koszulę obciętą na wysokości tuż pod piersiami, czarną spódnicę w rozmiarze 1 i czarne koronkowe majtki Victoria Secret.
Bob: 177 cm. Brudne blond włosy do połowy pleców. Jasnoniebieskie oczy, 55 funtów, głównie mięśnie, ale nie ma jeszcze sześciopaku, 28 funtów u mężczyzn. Penis 6 ½ cala. 22-letni mężczyzna rasy kaukaskiej. Ma na sobie czarną koszulę z krótkim rękawem, niebieskie dżinsy, włosy splecione z tyłu.
Tom: 177 cm, krótkie brunetki. Ciemnoniebieskie oczy, 58 funtów, mięśnie, ale bez sześciopaku, 32 u mężczyzn. 9-calowy penis. 24-letni mężczyzna rasy kaukaskiej. Ma na sobie brązową koszulę z krótkim rękawem i niebieskie dżinsy.
Jessica: 177 cm, długie, czarne włosy. Jasne, orzechowe, prawie karmelowe oczy, 60 kg, piersi w kształcie miseczki i podwójne zero w większości dżinsów. 23-letnia Latynoska. Ma na sobie jasną i błyszczącą czerwoną sukienkę i dopasowane czerwone buty , nie nosiła bielizny, więc nie było żadnych linii.
Tło: 54°f na zewnątrz. Około 90°f wewnątrz klubu. Bob i Katty regularnie chodzą do tego klubu i znają właściciela osobiście, więc w zasadzie mają swobodę poruszania się po budynku. Bob i Katty są współlokatorami w pobliskim mieszkaniu.
Katty skakała po barach ze swoim współlokatorem Bobem. Ruszyli do miasta i zakończyli wieczór w barze, który znają jako drugi dom, zwanym The Adventure. Plan był taki, żeby dla każdego z nich kogoś zabrać do mieszkania. Katty była walnięta, ale nadal tańczyła do muzyki z ogniem w sobie. Bob tańczył z czarnowłosą pięknością o imieniu Jessica. Katty ocierała się o mężczyznę w wieku około 24 lat.
Tom: Chcesz to zabrać do mnie?
Katty mu nie odpowiedziała, chwyciła go za pasek i poprowadziła przez drzwi w pobliżu toalet, na których widniał napis „Tutaj obowiązuje strefa dla palących pracowników”. Po wyjściu tylnymi drzwiami na patio, które rozciąga się na tył baru. Pociągnęła za jego guzik, prowadząc go w tę stronę, na patio w bocznej uliczce za kratami. Podczas gdy ona szła, pieszcząc jego śmieci po spodniach, aż dotarli do patio w alejce. Kiedy przestała go prowadzić, Katty pchnęła go na ceglaną ścianę, rozpinając mu guzik spodni. Katy powoli przesunęła językiem po jego twarzy, podążając za kością policzkową z powrotem do płatka ucha. Okręciła jego płatek w ustach i zaczęła go ssać. Prawie w połowie rozpiąłem spodnie.
Tom: Cholera dziewczyno, tak trzymaj, a nie dotrzemy do samochodu.
Powiedział to, powoli przesuwając dłonią w dół jej pępka i z powrotem pod koszulę. Kiedy Tom prawą ręką znalazł jej maleńki sutek, był trochę zaskoczony, że nie miała na sobie stanika. Zaczął mocno szczypać, poruszając palcem w przód i w tył. Katty przestała ssać jego ucho, kiedy uszczypnął ją w sutek i z przyjemności ugryzł w szyję.
Katty: Mmm, mocniej.
Kiedy to powiedziała, przesunął lewą rękę w dół jej pępka, wchodząc pod spódnicę. Pocieraj cipkę o majtki. Czując mokrą plamę, okrążył jej usta, aż poczuł mały koralik. Kiedy to zrobił, zaczął mocno szczypać jej łechtaczkę, podczas gdy drugą ręką masował jej sutek. Przesuwaj je tam i z powrotem, jednocześnie zaciskając je między palcami. Kiedy Katty poczuła zbliżający się orgazm, odepchnęła się od niego i opadła na kolana, kończąc rozpinanie jego zamka błyskawicznego. Katty zsunęła mu spodnie i bokserki do kolan. Oblizała usta patrząc na to co było przed nią. Jego kutas nie był długi, miał zaledwie 4 czy 5 cali, ale był równie gruby, jak długi. Nie sądziła, że zmieści się w jej ustach, ale Katty nie zamierzała pozwolić, żeby to powstrzymało ją od prób. Katty lizała jego penisy, aż dotarła do jąder, a kiedy już do nich dotarła, zaczęła ssać cały jego worek w ustach, jednocześnie owijając językiem wokół jego ogromnego worka. Tom wplótł dłoń w jej włosy i jęknął, gdy pracowała swoją magią. Katty ssała jego orzechy i powoli cofała się, aż jego jądra wypadły z jej ust z trzaskiem. Spojrzała na jego kutasa, teraz długiego na 7 cali, precum z małymi białymi grudkami wytrysku wyciekającymi z jego bulwiastej główki. Wiedziała, że jeśli w nią wejdzie, na pewno zajdzie w ciążę. Nie mogła już dłużej się opierać i połknęła jego spermę, powoli ssąc go do gardła.
Tom: Weźmiesz to wszystko do gardła jak grzeczna dziewczynka?
Katty spojrzała w górę, by spotkać jego ciemnoniebieskie oczy, nie wyjmując przy tym mięsa z ust, kiwała głową, jęcząc, wsuwając główkę penisa w zagięcie jej gardła przy każdym skinieniu. Katty w końcu poczuła, jak jego łono łaskocze ją w nos, więc poruszyła mięśniami gardła, aby wydoić go dla jego spermy. Powoli poruszała się tam i z powrotem, upewniając się, że głowa jego kutasa nie ześlizgnie się z powrotem za zagięcie w tylnej części jej ust. Katty słyszała powiedzenie „hodowca nie prysznic”, ale nigdy wcześniej go nie widziała. Była pewna, że wcześniej miał tylko 6 cali, ale była pewna, że teraz miał prawie 10 cali. Katty zaczęła odsuwać głowę od podstawy jego trzonu. Kiedy w jej ustach pozostały tylko dwa cale, zaczęła oddychać przez nos, dokładnie w chwili, gdy Tom jęknął i jednym płynnym ruchem wsunął całą długość prosto w jej gardło. Zmuszając jej nos do wbicia się w jego miednicę. Poczuła, jak prawie sięgał jej brzucha, jego głowa ocierała się o jej klatkę piersiową, tuż pomiędzy jej piersiami. Po milisekundie poczuła, jak jego sperma przemieszcza się w górę penisa, zaczynając od podstawy. Mimo że Tom miał już jądra głęboko w jej ustach, w przypadkowych momentach nadal mocniej pchał jej głowę w dół. Jego sperma pulsowała, gdy przechodziła przez zagięcie w tylnej części jej ust, czując, jak ciepło przemieszcza się w dół do jego czubka. Jego czubek był zdecydowanie spuchnięty do 5 lub 6 cali, a kiedy jego sperma opuściła głowę, spryskała ją prosto w brzuch. Katty poczuła, jak Tom trysnął w niej 10 razy, zanim zemdlała. Tom nie trzymał jej głowy długo po tym, jak skończył spermę w jej ustach. Odciągnął jej bezwładną główkę od swojego fiuta. Czując, jak przesuwa się po jej przełyku i wychodzi na zęby, prawie wepchnął go ponownie, ale martwił się, że mogła umrzeć. Już miał wpaść w panikę, kiedy Katty gwałtownie wciągnęła powietrze i lekko zakaszlała na wydechu, jakby wstrzyknął jej spermę do płuc. Gdy tylko zorientował się, że oddycha, ściągnął jej majtki, zostawiając spódnicę. Podnosząc ją za nogi, szepnął jej do ucha.
Tom: Chcesz tego kutasa?
Katty, która właśnie zaczynała wracać do siebie po omdleniu, usłyszała tylko mamrotanie i skinęła głową na „tak”. Gdy tylko to zrobiła, poczuła, jak zostaje podniesiona za nogi i przyciśnięta do ściany. Gdy tylko otworzyła oczy, poczuła coś, co mogła tylko myśleć, że czyjąś zaciśniętą pięść wbijano w jej małą dziurkę w cipce. Jej oczy otworzyły się szeroko, a potem wywróciły w tył głowy podczas orgazmu. Gdy orgazm ustał, zadała Tomowi pytanie, lekko odpychając go drżącą ręką.
Katty: Założyłeś prezerwatywę?
Tomek: Mhm
Katty: OK, dobrze. Uderz mnie mocniej. Wal mnie, aż rozbijemy ceglany mur. Proszę, tatusiu, moja cipka chce bicia tatusia? Jeśli dobrze ukarzesz tę złą dziewczynę, będziesz mógł wrócić z nią do domu i bawić się z nimi całą noc. Proszę, tatusiu?
Katty mówiła cichym, niewinnym głosem.
Kiedy to powiedziała, Tom zaczął w nią uderzać, przez co odbijała się między jego kutasem a ścianą. Po kilku sekundach uderzania w przód i w tył przycisnął jej nogi płasko do ściany. Gdybyś mógł przejrzeć Toma, wyglądałaby jak motyl z nogami rozpostartymi jak skrzydła, a jej ociekająca czerwoną cipką była małym ciałkiem.
Tom uwielbiał namawiać dziewczyny do seksu bez prezerwatywy. Nie musiał nawet wykonywać swoich zwykłych sztuczek, aby umieścić w niej swojego kutasa bez jednego. Nie mógł się doczekać, aż jego sperma wycieknie z jej małego wyrwania. Po kilku minutach poczuła zbliżający się orgazm, zanim doszła chciała go w sobie głębiej. Raz miała faceta, który ją pieprzył i poczuła, jak wchodzi w jej szyjkę macicy. Od tego czasu zawsze chciała, żeby to ją podniecało, a facetowi się to podobało. Zrobiła to na tyle, że wiedziała, jak wycelować jego kutasa, aby go tam doprowadzić. Kiedy poczuła, jak jego czubek przesuwa się w stronę wejścia do szyjki macicy, przechyliła biodra dokładnie w prawo.
Kiedy jego głowa wyskoczyła poza wejście, ugryzła go w ramię i krzyknęła, gdy orgazm przetoczył się od jej palców u nóg, przez kręgosłup do głowy. Walił w nią, jakby nic się nie stało, ale Katty o tym nie wiedziała. Jej oczy opadły do tyłu i zwiotczała, gdy straciła przytomność z przyjemności. Tom poczuł nagły trzask aksamitnego chrupania wokół główki swojego penisa i im bardziej wciskał, tym bardziej odczuwał różnicę niż zwykle. Poczuł, jak zwiotczała w jego ramionach, więc po prostu w nią wchodził. Po kilku sekundach poczuł, jak sperma gotuje się w jego jądrach. Wiedział, że zaraz dojdzie. Jeszcze raz wsunął się w nią całą swoją długością, rozpylając spermę prosto w jej łono. Poczuł, jak ściany wyciskają z niego każdą kroplę. Kiedy tym razem przyszedł, mógł stwierdzić, że była to niezwykle duża ilość niż wcześniej. Jego sperma nie wypływała strumieniami, ale jakby z kranu. Gdy skończył, zsunęli się po ceglanym murze, aż spoczęli na drewnianym patio. Katty obudziła się trzydzieści minut później, a Tom wciąż w nią uderzał. Kiedy się obudziła, wiedziała, że wkrótce będzie musiała skorzystać z toalety.
Katty: Muszę skorzystać z łazienki. Jeśli chcesz dziś wieczorem wrócić ze mną do domu, chodź za mną. Mmmmm
Tom: Już prawie jestem.
Katty: OK. Proszę, wlej we mnie swoją odwagę, tatusiu. Wypełnij mnie.
Katty chciała znowu dojść do spermy, więc próbowała zacisnąć macicę, żeby poczuć, jak się w niej porusza, ale nie udało jej się jej zacisnąć. Zaczęła pocierać swoją łechtaczkę, gdy on wsunął się w nią, oddając się jej łonie. Nie poczuła pierścienia prezerwatywy na jego kutasie, więc zaczęła się martwić.
Katty: Jesteś pewien, że prezerwatywa nie pękła?
Gdy zapytała, Tom chrząknął i miała odpowiedź. Katty poczuła, jak jego członek puchnie wokół wejścia do szyjki macicy, a potem nagłe ciepło uderzyło w tył jej macicy. Rozkładając się, Katty wiedziała, że wchodził w nią więcej niż raz. Dlatego nie mogła zacisnąć wokół niego swojego macicy. Była wypełniona gotowa do wytrysku. Jego prąd tryska nieco cieplej niż reszta spermy w niej. Wiedziała, że jej jajowody niewątpliwie też były pełne jego spermy. Zaczęła płakać, gdy Tom przewrócił ją na czworaki, nie odrywając się od niej.
Tom: Wypełnię tę cipkę po brzegi. Twoje łono jest pełne, teraz znów mogę używać twojej cipki. Tom cofnął swojego penisa, aż poczuł, jak jego kutas wyskakuje z jej macicy, ale nie na tyle, aby całkowicie ją opuścić. Gdy tylko wyszedł, zaczął ponownie tłoczyć się w jej cipkę.
Bob szukał Katty, żeby mogli wrócić do domu. Mając już trochę zabawy w środku, był gotowy wrócić do domu i zdrzemnąć się. Kiedy wychodził na patio, gdzie było miejsce dla palących pracowników, wiedział, że Katty zwykle przyprowadza tu facetów. Kiedy minął róg, zobaczył Katty leżącą z rękami nad głową i tyłkiem uniesionym w powietrze. Prawdopodobnie zobaczyłby jej pochwę, gdyby nie facet, który skulił się nad nią i walnął ją w ziemię tak mocno, że wiedział, że pozostawi zadrapania i siniaki. Słyszę, jak Katty coś mamrocze.
Bob: Och, moja zła Katty. Nie chciałem się wtrącać.
Gdy Bob zaczął odchodzić, usłyszał jej płacz i domyślił się, co mamrocze.
Katty: Proszę, przestań. Proszę, zatrzymaj we mnie Cummingsa. Proszę. Proszę przestań.
Bob odwrócił się i ruszył w stronę faceta. Bob chwycił go za ramię i obrócił. Jego kutas wydał z siebie głośny, siorbany dźwięk, gdy wychodził z niej. Bob rzucił lewym hakiem z taką siłą, że przerzucił go przez balustradę pario po prawej stronie. Tom wydał z siebie głuchy odgłos, gdy spadł niecałą stopę poniżej nich i zniknął z pola widzenia. Katty leżała na plecach, a teraz patrzyła w dół. Jej brzuch był wysunięty na zewnątrz w stosunku do tego, jak pełne było jej łono. Jej szyjka macicy została zapieczętowana w wyniku powtarzających się uderzeń, które właśnie otrzymała, trzymając w sobie całą jego spermę. Miała ochotę się wysikać, ale wiedziała, że to nie to. Pod nią tworzyła się kałuża, która zaczęła sączyć się przez pęknięcia drewnianego patio i spływać po desce, by spaść na ziemię poniżej. Bob spojrzał na nią, ona spuściła wzrok, spoglądając w dół i jakby czegoś szukała. Bob znalazł jej majtki na patio obok siebie. Słyszał, jak Katty coś mamrocze. Kiedy się pochylił, usłyszał, co mówiła.
Katty: Odłóż to z powrotem. Odłóż to z powrotem. Odłóż to z powrotem.
Bob myślał, że Katty mówi to dziwnie miękkim głosem.
Bob: Mam tu twoje majtki. Zorganizuję ci plan B w drodze do domu.
Katty: Włóż to z powrotem, proszę, tatusiu. Proszę.
Bob: och… um… przepraszam.
Bob przechylił się przez burtę, gotowy zaciągnąć faceta na patio, ale już go nie było. Bob pobiegł do kuchni i chwycił rolkę ręczników papierowych i rękawiczek, aby pomóc Katty w sprzątaniu. Kiedy wrócił, ona spała zwinięta w kłębek. Bob ściągnął jej majtki i wyczyścił, co mógł, zakładając ponownie majtki, gdy skończył. Potem użył trochę rolki i próbował oczyścić kałużę spermy, ale szybko zdał sobie sprawę, że niczego nie wchłania, więc po prostu użył ręczników, aby przepchnąć ją przez kosmiczne deski. Pozwól mu spaść na ziemię pod patio. Przez cały czas Katty nadal leżała nieprzytomna, zwinięta w najmniejszą kulkę. Kiedy Bob skończył, podniósł Katty, obejmując ją jednym ramieniem, a drugim podtrzymując jej nogi. Wtuliła głowę w jego klatkę piersiową, gdy niósł ją do samochodu. Położył ją na tylnym siedzeniu i wbiegła do środka, żeby złapać butelkę wody od barmana w środku. Kiedy wrócił do samochodu odłożył butelkę z wodą w uchwyt na kubek i udał się do najbliższej apteki otwartej o 7 rano.
Kiedy wrócili do domu, obudził Katty i podał jej pigułkę „dzień po” i wodę.
Bob: Nie pij napoju gazowanego, kiedy wejdziemy do środka. To nie pomoże, żeby pigułka nie spadła. Tylko woda. Jeśli chcesz, mogę ci przynieść trochę chleba. Nic ci nie jest?
Katty połknęła pigułkę i przytuliła Boba.
Katty: Dziękuję, że mi pomogłeś. Przepraszam, jeśli przez chwilę trochę delirowałem.
Bob: W porządku. Tak długo jak masz się dobrze. Sprawdzimy Cię później, dzisiaj. Teraz sen jest tym, czego oboje potrzebujemy.
Ruszyli w stronę drzwi swojego mieszkania. Katty idzie do swojego pokoju, a Bob do swojego. Bobowi prawie było zimno, kiedy usłyszał, jak otwierają się drzwi do jego sypialni i poczuł, jak Katty wchodzi na łóżko pod kołdrą. Przesunął swoją dłoń po niej i wtulił się w nią tak mocno, jak tylko mogła.
Bob: Jeśli chciałeś się przytulić, mogłeś po prostu powiedzieć.
Katty tylko gruchała i kołysała nią, ale przeciwko niemu.
Niedługo potem zasnęli w ten sposób.