BELLE autorstwa JackassTales
Jest takie stare powiedzenie o tych z nas, którzy wolą łowić ryby niż pracować. To idzie mniej więcej tak; „najgorszy dzień wędkowania jest lepszy niż najlepszy dzień pracy”!
Miałem jeden z tych dni. Praca szła dobrze. Miałem dobry dzień. Ale robiłem się „niespokojny”. Bycie takim, jakim był piątek; Zrezygnowałem z obiadu i poszedłem do domu.
Być może to odrobina dzieciaka we mnie sprawiła, że poczułem się, jakbym grał „hooky”. Przypuszczam, że pod wieloma względami po prostu nie chciałem dorosnąć. Jak tylko wróciłem do domu, zdjąłem ubrania robocze i założyłem strój wędkarski.
A teraz siedziałem na brzegu strumienia z wędką w jednej ręce i zimnym piwem w drugiej. Ryby w ogóle nie gryzły. Do diabła, było mi dobrze! Przynajmniej nie byłem w pracy! Po prostu nie mogło być lepiej!
Czas szybko mijał. Wypiłem ostatnie piwo z sześciopaku. A może to był dwunastopak? nie pamiętam. Za szybko wypiłem te piwa. Może byłem trochę podpity. Moja głowa stawała się mętna. To, czego potrzebowałem, to porządna, zimna, „pobudzająca” kąpiel.
Siedziałem na dużej, płaskiej półce skalnej, która wystawała ponad wolno płynący potok. Rozebranie się do urodzinowego garnituru zajęło mi tylko kilka sekund. Gdy tylko mój kutas został uwolniony z uwięzi w dżinsach, ożył. Mając 30 lat, wciąż byłem w kwiecie wieku. Byłem energiczny, męski i zawsze napalony. Gruba, mięsista sztywność pręta między moimi nogami dowodziła tego.
Zanurzyłem się w wodzie. Cholernie szybko przypomniało mi się, że zimna woda w strumieniu i wyprostowane koguty nie są dobrymi przyjaciółmi. Nie panie, to zaprzysiężeni wrogowie! Zimna woda zaatakowała moje muskularne mięso! W samoobronie pręt skurczył się do połowy swojego pierwotnego rozmiaru.
Po kilku okrążeniach wróciłem na półkę skalną. Brodziłem w wodzie po uda. Wokół mojej głowy brzęczała pszczoła. Potrząsnąłem mokrą głową, ale niepokojący owad nie dał mi spokoju. Płakałem w to raz za razem. W końcu trafiłem w irytującego skurwysyna i zwaliłem go z nóg. Wylądował na skale, do której zmierzałem.
Teraz, poczekaj cholerną minutę! To nie pszczoła! Czy to jest? Dlaczego, jest za duży. Jest zdecydowanie za duży. I do diabła, z każdą sekundą staje się jeszcze większy! Gdy moje oszołomione oczy patrzyły, „pszczoła” stanęła na nogach. Podniósł się? Do diabła, pszczoły nie mogą wstać!
Pszczoły też nie potrafią mówić. Ale ten zrobił. Cholera, to było jasne jak słońce! Chichoczącym, melodyjnym głosem powiedział: „Proszę pana, na pewno jest pan szybki. Po raz pierwszy ktoś był w stanie mnie dotknąć! Lubię latać i drażnić ludzi.
Przypuszczam, że wypiłem o wiele więcej piw, niż sobie wyobrażałem. Muszę być pijany jak skunks! Moja wyobraźnia szalała. Mój umysł wiedział na pewno, że dziewczyna tak naprawdę nic nie mówiła. Dziewczyna…? Zastanawiałem się, dlaczego to słowo przyszło mi do głowy.
Moje oczy ponownie skupiły się na „wyimaginowanym” stworzeniu. Do diabła, to z pewnością wyglądało jak dziewczyna! Zobaczyłem malutką kobiecą głowę, tułów i nogi. Lśniące, bladoniebieskie, półprzezroczyste skrzydła trzepotały za plecami stwora. Skrzydlaty skrzat mówił nawet cichym, kobiecym głosem: „Dlaczego się tak na mnie patrzysz? Zachowujesz się, jakbyś zobaczył ducha. Myślisz, że jestem duchem?
Cóż, nie zamierzałem angażować się w rozmowę z postacią z mojej nietrzeźwej wyobraźni! Nie, nie byłem! Ale ciekawość przejęła kontrolę i sprawiła, że mój głos powiedział: „Nie, nie sądzę, że jesteś duchem. Z tego, co wiem, jesteś wróżką lub jakimś innym mitycznym stworzeniem.
Dziewczyna wydawała się urażona. Mówiła z irytacją: „Wróżki nie są mitycznymi stworzeniami! Wcale nie są „stworzeniami”. I są tak samo prawdziwi jak ty, panie! Dlaczego, powinienem wiedzieć, ponieważ sam nim jestem! Cóż, technicznie jestem „Pixie”.
Pixie, moja dupa! Ona nie była prawdziwa! Jednak wciąż słyszałem jej głos: „Pozwól, że się przedstawię. Nazywam się Belle. „Bell” to właściwie moje nazwisko. Dodałem do niego „e” i uczyniłem go moim pierwszym. Jak masz na imię? Założę się, że nie potrafisz odgadnąć mojego prawdziwego imienia?
Nie wiedząc dlaczego, odpowiedziałem: „Nazywam się „Pan” i to jest prawdziwe. nie wymyśliłem tego. Mam na imię Piotr. Do diabła, nie mógłbym odgadnąć twojego imienia, nawet gdybym próbował! Jedyna „Belle”, jaką znam, to ta z Pięknej i Bestii.
Dziewczyna znów się roześmiała. Mówiła wesoło: „Nie jestem„ tą ”Belle, jest ładniejsza ode mnie. Chociaż ją lubię. Byłem z nią na imprezach. Pomieszały ci się historie. Tak naprawdę moje imię to „Tinker”.
Teraz wiedziałem na pewno, że byłem szalenie pijany. Rozmawiałem z „istotą” o imieniu… Do diabła, nie śmiałem o tym myśleć! Ale ja to zrobiłem. Myślałem o tym, co robię. Rozmawiałem z… wróżką, która nazywała siebie Dzwoneczkiem.
Kiedy tak myślałem, dziewczyna energicznie potrząsnęła głową. Złoty pył opadł z jej włosów i zakrył jej maleńkie ciałko. Kiedy chmura pyłu opadła, przede mną na skale usiadła pełnowymiarowa kobieca postać.
Cholernie wszechmogący, teraz nie można było pomylić jej kobiecości! Miała około metr osiemdziesiąt wzrostu i błyszczące niebieskie oczy. Prawdopodobnie ważyła nie więcej niż sto funtów. Lśniące blond loki zakrywały jej głowę z wysoko upiętym kokiem.
Jeśli chodzi o jej wiek, cóż, gdybym miał użyć ludzkich lat jako miary, powiedziałbym, że była nastolatką. Wyglądała, jakby była późną nastolatką. Ale prawdę mówiąc, nie wiedziałam zbyt wiele o ocenianiu wieku wróżek.
Ale ta konkretna wróżka była zdecydowanie kobietą. Jej suknia była najbardziej odkrywczym dowodem kobiecości. Nie miał ramion, nie miał rękawów i prawie nie miał pleców! Rąbek był tak krótki, że ledwo zakrywał jej krocze i tyłek. Kolorem była bladozielona.
Tylko dwie rzeczy sprawiły, że sukienka nie spadła z kobiecych kształtów. Obie miały dobrze uformowane, zaokrąglone piersi! Moje oczy utkwiły w tych wystających kopcach i patrzyłem z podziwem. Moje oczy poruszyły się tylko po to, by spojrzeć na jej nogi. Długie, szczupłe nogi zaczynały się od zielonych pantofli i wędrowały aż do rąbka krótkiej, krótkiej sukienki.
Mój zahipnotyzowany umysł zastanawiał się, czy pod swoim skąpym bajkowym kostiumem ma na sobie majtki lub stanik. Mój pomarszczony kutas dochodził do siebie po zanurzeniu w zimnej wodzie. Wróżka, pixie, czy kimkolwiek do diabła była, sprawiała, że mój kutas był twardy!
Dziewczyna znów mówiła: „Panie, co to jest między twoimi nogami? Czy to wąż? Lepiej bądź ostrożny. Szybko puchnie i wydłuża się.
Nieświadomie spojrzałem w dół i zobaczyłem, jak moja muskularna męskość rośnie do pełnej wyprostowanej długości. Nie zdawałem sobie sprawy, jak blisko podszedłem do dziewczyny. Kiedy spojrzałem na mojego fiuta, zamknęła się wokół niego kobieca dłoń. Czubki palców małej dłoni ledwo sięgały wokół nabrzmiałej wędki.
Dziewczyna pixie przemówiła z moim kutasem w dłoni: „Czy to jest coś, co mężczyźni nazywają„ penisem ”? To miłe. Lubię to. Bardzo to lubię! Nie wiem dlaczego, ale kocham to! Co ty z tym robisz?"
Dlaczego to powiedziałem, nie mogłem powiedzieć, ale moje słowa się wylały: „To się nazywa„ kogut ”. Jest stworzony do kobiecych ust do ssania. Nazywamy to „ssaniem kutasa”.
Niewiarygodne, dziewczyna kopnęła swoje kapcie na bok i odskoczyła na skraj skały. Pochyliła się i włożyła mojego fiuta do ust! Jasna cholera, wzięła moje słowa dosłownie! Zastanawiałem się, czy naprawdę jest aż tak naiwna i niedoświadczona.
Niedoświadczona naiwność czy nie, psotny mały skrzat ochoczo ssał kutasa w jej ustach. Pozwoliła, by naturalne instynkty szły swoim torem, ale jej niedoświadczona niewinność wkrótce stała się oczywista.
Po tym, jak udzieliłem jej kilku zachęcających rad, dziewczyna szybko to pojęła. Jej usta i język rozpoczęły szaloną eksplorację ssania kutasa. Jej język lizał i drażnił moje ciało. Jej usta całowały i pieściły. Jej usta, jej małe ciasne usta, ssały łapczywie.
Z ustami nasmarowanymi wilgocią, jej głowa kołysała się w górę iw dół na moim wale. Moje mięso zatapiało się coraz głębiej w jej gardle. Moje ręce splotły się w jej kręconych blond lokach. Przytrzymałem ją i przyciągnąłem bliżej.
Cholera, małe usta czy nie, z pewnością miała głębokie gardło! Jej szaleńcze podskakiwanie wessało mój trzonek aż po rękojeść. Cała długość została pochowana w jej ustach i gardle chochlikowej dziewczyny.
Stałem w wodzie, podczas gdy niewinna mała nimfa całowała, lizała i ssała moją pulsującą twardą męskość. Trzymałem soki tak długo, jak tylko mogłem. Ale do diabła, była po prostu zbyt uwodzicielsko kusząca, by wytrzymać tak długo!
Mój umysł zastanawiał się, czy wyciągnąć, czy nie przed cummingiem. Decyzja została podjęta za mnie. ja cumming teraz! Spuszczałem się mocniej niż kiedykolwiek wcześniej! Zacząłem osiągać orgazm z większą przyjemnością, niż wiedziałem, że może istnieć! Krzyknęłam do nieba w orgazmicznej błogości.
Kogut śmietankowy wylał się z mojego penisa. Strumień za strumieniem gęsty, gorący, mleczny płyn wypełniał usta dziewczyny. Połykała każdą kroplę. Lizała i chłeptała każdą kroplę, która próbowała wydostać się z jej ust.
Dziewczyna, do diabła, równie dobrze mógłbym ją nazwać Belle, w końcu pozwoliła mojemu pustemu kutasowi wyciągnąć się z jej ust. Jednak Belle lizała i całowała trzonek do czysta, zanim usiadła z powrotem na skale.
Bella się uśmiechała. Mówiła roztrzepana: „Ok Peter, to była zabawa! A twoje mleko smakowało tak dobrze. Wow, to było lepsze niż słodki miód, który kocham! Czy mogę znowu possać twojego „kutasa”? Czy mogę dostać jeszcze trochę twojego słodkiego mleka?
Śmiałem się z naiwnego młodego skrzata. Mój głos śpiewał wesoło: „Tak, możesz. Ale młoda damo, będziesz musiała trochę poczekać. Nie wiem jak wróżkowe samce, ale my, ludzie, potrzebujemy trochę czasu, zanim nasze kutasy znów staną się twarde. Belle, kiedy znowu stanę się twardy, możesz ssać, ile chcesz!
Na początku dziewczyna dąsała się, ale potem jej oczy zabłysły. Pochyliła się w moją stronę i potrząsnęła głową. Kilka tuzinów płatków złotego pyłu wyleciało z jej włosów i wylądowało na zwiotczałym trzonku mojego penisa. Poczułem łaskotanie, gdy osiadły na moim ciele.
Niewiarygodne, moje mięso znów zesztywniało! Cholera jasna, mój kutas był twardy jak skała i rozciągnięty na całą długość! Powiedziałem zdumiony: „Do diabła, Belle, co to za rzecz pochodziła z twojej głowy?”
Psotna kokietka odpowiedziała radośnie: „Ach, to? To tylko „czarny pył”. Urodziłam się z tym we włosach. Myślę, że jest w tym trochę magii. Hej, Peter, znowu jesteś twardy! Idę po trochę więcej kutasa i mleka. Powiedziałeś, że mogę.
Tak, „powiedziałem”, że może mnie ssać, kiedy będę twardy. Cóż, byłem twardy. A ona ssała. Belle miała teraz trochę więcej doświadczenia. Wiedziała, co robić. Nie spieszyła się. Z moim kutasem w ustach ssała, lizała i całowała z energicznym zapałem.
Minęła minuta, a potem dziesięć. Czas mijał, a ja pogrążałem się w magicznym szaleństwie. Lordy, dziewczyna szybko się uczyła! Okazywała się najlepszą kobietą obciągającą kutasa, jaka kiedykolwiek miała moje mięso w ustach!
Nie tylko mój kutas został w pełni przywrócony, ale także moje soki nasienne. Do diabła, jeśli ta psotna pixie chciała kremu z kutasa, to właśnie to dostanie! Znowu zacząłem cumming. Spuszczałem się z taką samą wspaniałą intensywnością orgazmu jak wcześniej!
Mój nabrzmiały trzonek wydobył soki nasienne i wypluł je. Usta Belle ponownie wypełniły się gęstym kremowym mlekiem. Ilość była taka sama jak za pierwszym razem. Połykała, lizała i chłeptała.
Poddałam się orgazmicznej kapitulacji. Potężne orgazmy wstrząsnęły moim światem! O cholera, myślałem, że nigdy nie przestanę się spuszczać! Ale w końcu to zrobiłem. Tym razem wiedziałem, że wyczerpałem się na dobre.
Jednak gdy tylko mój bezwładny członek uciekł z ciasnych, mokrych ust dziewczyny, Belle ponownie posypała go czarodziejskim pyłem. I znowu moje mięso ożyło. Rozwiązła młoda lisica znów zaczęła ssać.
Tym razem złapałem ją za włosy i siłą odciągnąłem dziewczynę. Pchnąłem ją z powrotem na skałę. Mówiłem poważnie: „Cholera Belle, musisz to rzucić! Jest jeszcze coś, co chciałbym zrobić z moim twardym kutasem. Czy kiedykolwiek byłeś pieprzony?
Wróżka wpatrywała się we mnie z pytającym spojrzeniem. Nie była zbyt zadowolona z utraty kutasa z ust. Nadal zlizała krem z ust. Z irytacją w głosie odpowiedziała: „Może mam, a może nie!”
Jak na wróżkę pixie, powiedziałbym, że dziewczyna była zadziorną garstką kobiecej pasji. Jednak mogłem powiedzieć, że była nowa w tej zabawie seksualnej. Jej kolejne słowa to potwierdziły. Z ciekawością, która ją pokonała, zapytała: „Co oznacza „kurwa”?
Śmiałem się. Mój śmiech był serdeczny i głośny. Nie śmiałem się z dziewczyny, śmiałem się z jej powodu. Nigdy nie spotkałem tak nieodparcie uwodzicielskiej kobiety. Była kusząco ładna i seksowna. Była psotna, temperamentna, odważna i agresywna. Jednak miała niewinną ciekawość seksualną, która błagała o przygodę.
Nagle wyciągnąłem rękę, przyciągnąłem ją do siebie i pocałowałem w usta. Jej usta otworzyły się ze zdumienia. Odsunęła się, ale zaraz wróciła. Jej ramiona owinęły się wokół mojej szyi, a jej ciepłe usta roztopiły się na moich.
Po kilku słowach dodających otuchy instrukcji wkrótce stała się umiejętnym całowaniem. Nasze usta, wargi i języki grały wesołą grę żarliwej namiętności.
Z zapartym tchem szepnęła mi do ucha: „Och, Peter, uwielbiam to! Mógłbyś mnie tak „pieprzyć” cały dzień i byłbym taki szczęśliwy! Tak się cieszę, że nauczyłeś mnie, jak się pieprzyć!
Śmiech uciekł z głębi mojego serca. Przyciągnąłem dziewczynę bliżej, przytuliłem ją mocniej i pocałowałem z niewytłumaczalnym uwielbieniem. Miękkie słowa wypłynęły z moich ust: „Słuchaj, kochanie, to nie jest„ kurwa ”! To tylko całowanie. Pieprzenie jest jeszcze lepsze niż to!”
Belle odsunęła się i ponownie spojrzała na mnie zagadkowymi oczami. Jej głos pytał: „To jest„ całowanie ”? lubię całować. Więc, co jest kurwa? „Zerżniesz” mnie, Peter?
Pokręciłem głową w zdumieniu. O cholera, wszedłem za głęboko. Teraz wiedziałem na pewno, że nie byłem pod wpływem alkoholu. Ale z całą pewnością byłem pod urokiem odurzającego haju, który sprawił, że moje serce i umysł szybowały z zachwytu.
Moje serce i umysł nie były jedynymi częściami mojego ciała skaczącymi z radości. Pulsujący pręt między moimi nogami tańczył w wygłodniałym oczekiwaniu.
Stojąc w chłodnej wodzie strumienia, zastanawiałem się nad następnym ruchem. Do diabła, nie mogłem wykorzystać niewinnej, naiwnej sieroty, która nie miała pojęcia, o co prosi! A jednak, do cholery, chciałem ją przelecieć! I cholera, błagała o to!
Sięgnęłam do rąbka krótkiej, limonkowo-zielonej sukienki Belle. Jednym szarpnięciem ściągnąłem go przez jej głowę i odrzuciłem na bok. Dowiedziałem się wtedy, że części ciała samicy chochlika są bardzo podobne do ludzkich kobiet.
Moje oczy zauważyły jeden wyjątek. Ciało Belle nie miało włosów nigdzie poza głową! Nie było ani jednego włosa, guza, blizny ani skazy, które mogłyby szpecić wspaniały obszar jej bajecznej kobiecej postaci.
Sterczące, w pełni uformowane piersi dumnie prezentowały się jako ozdobna ozdoba klatki piersiowej. Jasnoróżowe sutki i otoczki uzupełniały ozdoby górnej części ciała.
Tam między jej nogami była cipka. I to była ładna cipka! Jej ciało mogło być pixie-drobne, ale jej cipka była jedną z kobiecą dojrzałością. Bez włosów jako osłony, cipka wystawała we wspaniałym kopcu wybrzuszenia. Och, do diabła, chciałem, żeby mój kutas znalazł się w pięknym kopcu kobiecości!
Popchnąłem Belle z powrotem na skałę. Poruszałem się między jej rozłożonymi nogami. Stałem w strumieniu po uda, a cipka dziewczyny leżała na idealnej wysokości penisa.
Cholera, wiedziałem, że powinienem zwolnić! To był czas na grę wstępną. Tak to kurwa działa. Najpierw jest gra wstępna cipki, a następnie penetracja cipki. Ale cholera, nie mogłem się doczekać! Ta dziewczyna posypała mojego kutasa swoim czarodziejskim pyłem i sprawiła, że stał się gorący, twardy i napalony jak diabli! „Zażądał”, abym włożył go do jej cipki!
Palcami rozłożyłem przed sobą spiczaste wargi cipki. Główka mojego penisa delikatnie dotknęła wejścia do pochwy. Otwór był mokry. Cholera, cipka Belle była mokra od śliskiej wilgoci! Ta wilgoć smarowała główkę koguta, który próbował dostać się do środka.
Pchnąłem delikatnie. Poczułem opór. Cholera, było tak jak myślałem! Ta suczka chochlik była dziewicą! Ale do diabła, zaszedłem za daleko, żeby się teraz zatrzymać! Nigdy wcześniej nie złapałem wisienki pixie, ale jak to mówią; wszystko ma swój pierwszy raz.
Jednym szybkim pchnięciem wszedłem w dziewiczą pustkę i przedarłem się przez błonę dziewiczą. Wysoki, wróżkowy krzyk Belle był prawdopodobnie słyszalny na mile. Byłem wdzięczny, że byliśmy głęboko w lesie.
Byłem też wdzięczny, że dziewczyna nie odleciała ze strachu. Latać? Aha, właśnie sobie przypomniałem. Ta kobieta, którą byłem, kurwa, potrafiła latać! Ale do diabła, ona nie próbowała nigdzie odlecieć! W rzeczywistości kobiecy instynkt pchał ją do działania. Jej biodra uniosły się, by spotkać zbliżającego się intruza w jej cipce.
Och, chwała mi, mój kutas znalazł dom! Ciepłe, wilgotne, kobiece lubrykanty zachęcały powitanego gościa do pozostania na chwilę i wygodnego ułożenia się.
Wygodny…? Tak, przypuszczam, że było to słowo opisujące, jak czuł się mój kutas. Ekstatyczna radość może być bardziej odpowiednimi słowami! Mój wydłużony, twardy trzonek wsuwał się i wysuwał z cipki Belle w powolnych, rytmicznych cyklach. Głęboko zanurzyłby się, a następnie powoli cofnął. Głęboko znowu poszło, a potem z powrotem na zewnątrz i ponownie.
Pieprzyłem bajeczną wróżkę i bawiłem się świetnie! Boże łaskawy, pixie pył był cudownym afrodyzjakiem i utwardzaczem kogutów! Pieprzyłem Belle tak długo, że straciłem poczucie czasu. Nigdy wcześniej nie byłem tak twardy w cipce!
Chrząkałem i jęczałem jak dzikie zwierzę w lesie. Bella też była! Jęczała i łapała oddech. Krzyknęła namiętnym szeptem: „Och, Peter, czy to jest„ kurwa ”? Och, och, och, czuję się dobrze! Nie ma nic lepszego niż to, prawda? Nie może być lepiej niż to!”
Na początku śmiałem się z dziewczyny. Ale potem znowu pomyślałem. Cholera, kochałem jej osobliwą niewinność. Uwielbiałem jej seksualne przebudzenie i rolę, jaką w nim odgrywałem. Odpowiedziałem jej głosem doświadczonego nauczyciela: „Tak, Belle, to jest„ kurwa ”. I tak. naprawdę dobrze się czuje. Ale dziewczyno, jest coraz lepiej! Muszę ci tylko pokazać, jak to zrobić.
Moje rytmiczne pchnięcia stały się silniejsze. Spenetrowałem śliską jamę pochwy szaleńczą serią uderzeń młota pneumatycznego. Moje nabrzmiałe mięso stymulowało każdy wibrujący nerw wewnątrz ciasnej młodej cipki pixie.
Kiedy pieprzyłem Belle, obserwowałem jej twarz. Widziałem początek transformacji. Mój umysł powiedział mi, że jest na skraju orgazmu. Kiedy jej mięśnie cipki zetknęły się i ścisnęły mój trzonek, wiedziałem, że jest gotowa na orgazm.
Belle jęknęła głośno i jęknęła z niepohamowanej radości, gdy zaczął się jej pierwszy orgazm. Jej nogi owinęły się wokół moich bioder i przyciągnęły do siebie. Moje uderzenia penisa trwały. Dziewczyna jęczała i zawodziła ponownie, gdy wstrząsnął nią kolejny orgazm. Spuszczała się z intensywnymi, potężnymi orgazmami. Jej twarz jaśniała radością.
Z moim mięsem w jej ciasnej młodej cipce, też dochodziłem! Moje orgazmy były tak brutalnie przytłaczające, jak te, które mi dała, ssąc mojego fiuta! Panie na litość, spuszczałem się tak mocno, że prawie straciłem rozum!
Magiczny wróżkowy pył ponownie wypełnił moją męskość kolejnym ładunkiem nasienia. Otwór na końcu mojego penisa otworzył się szeroko i wypchnął tę gęstą, kremową mieszaninę nasienia i spermy do głębokiej, ciepłej otchłani pochwy Belle.
Kiedy mój gorący krem z kutasa zaczął wypełniać jej cipkę pixie, ciało Belle odpowiedziało kolejną serią nieskrępowanych, nieskrępowanych orgazmów. Płakała głośno, gdy wielokrotne orgazmy powodowały, że drżała i trzęsła się z ekstazy.
Byłem podekscytowany nie do uwierzenia, ponieważ mogłem dać tej dziewczynie tyle orgazmicznej radości. Ale byłem trochę rozczarowany faktem, że mężczyźni też nie mogą mieć wielu orgazmów. To nie wydawało się sprawiedliwe. Jednak gdy tylko ta myśl pojawiła się w mojej głowie, wydarzyła się rzecz niewiarygodna. Znowu się spuściłem! Do diabła, magia chochlików jeszcze się nie skończyła! Miałem więcej orgazmów!
Mój kutas wciąż pompował i wypływał z cipki słodkiej młodej wróżki. Nadal była pogrążona w ferworze orgazmicznej radości. Ale moje ciało znów zaczęło się radować, gdy orgazmiczna euforia pozwoliła mi dołączyć do tej celebracji pożądliwej błogości.
Przez długi czas orgazmy osiągnęły szczyt i oboje zaczęliśmy się powoli relaksować. Ledwo mogłem stać. Resztkami sił wyskoczyłam ze strumienia i położyłam się na skale obok Belle. Wpadła w moje ramiona i leżeliśmy oboje dysząc i łapiąc oddech.
Kiedy w końcu nastał spokój, Belle szepnęła mi do ucha: „Och, Peter, uwielbiam„ pieprzyć ”! Nie wiedziałam, że coś może być tak wspaniałe. Kocham każdy dotyk, który mi dajesz. Zerżniesz mnie jeszcze raz?
Nie odpowiedziałem słodkiej wróżce. pocałowałem ją. Przez większą część następnej godziny całowaliśmy się i badaliśmy swoje ciała. Miałem teraz czas na grę wstępną. Sterczące piersi chochlików rozkwitały dojrzałością, gdy je całowałem, lizałem i ssałem. Jej bezwłosa pixie cipka rozkwitła kobiecą dojrzałością, gdy moje usta, moje usta i język łaskotały i smakowały każdy cal rozkosznego kopca i zamkniętej w nim łechtaczki.
Przyszło mi do głowy pytanie, ale nie odważyłam się wypowiedzieć go na głos. Kiedy bawiłem się jej gładkim, jedwabiście miękkim tyłkiem i plecami, zastanawiałem się; tylko gdzie na świecie były jej wróżkowe skrzydła?
Belle i ja znowu się pieprzyliśmy. Tym razem nie potrzebowałam magicznej pomocy magicznego pyłu. Mój własny, naturalny męski napaleństwo w obecności uwodzicielskiej kobiety było wszystkim, czego potrzebował mój kutas, aby się wyprostować. Pieprzyłem dziewczynę, a ona pieprzyła mnie. Po raz kolejny orgazmy połączyły nasze serca i ciała.
Umyliśmy w strumieniu nasze śliskie, oślizgłe, pokryte seksem ciała, a potem się ubraliśmy. Zapytałem Belle, czy mogłaby przyjść do mnie do domu i zostać na chwilę. Zgodziła się entuzjastycznie.
---
Otworzyłem drzwi do obskurnego, starego, czterodrzwiowego pickupa i Belle wskoczyła do środka. Jej krótka, krótka sukienka podniosła się, pozwalając mi mieć doskonały widok na jej nagi tyłek i cipkę. Wiedziałam już, że chochliki nie noszą majtek i staników. Przynajmniej ten nie.
Bella spojrzała na mnie z zaciekawieniem. Spokojnie zapytała: „Nie podoba ci się ten pojazd, prawda? Mogę czytać w twoich oczach. Myślę, że potrafię czytać w twoich myślach. Wiem czego chcesz!"
Śliczna, młoda wróżka, siedząca obok mnie, poluzowała bladozieloną wstążkę przytrzymującą jej kucyk na czubku głowy. Uwolnione z krępującej opaski, kręcone, blond włosy opadły kaskadami na jej ramiona. Nagle potrząsnęła energicznie głową na boki.
Z jej włosów spłynął złoty deszcz wróżkowego pyłu. Raz po raz potrząsnęła głową. O dziwo, cała kabina ciężarówki była otoczona złotym światłem, tak jasnym, że mój wzrok był zagrożony. Nie mogłem nawet zobaczyć Belle.
Równie szybko, jak się pojawiło, promienne światło zgasło. Jednak mój wzrok nadal nie był normalny. Przynajmniej nie mogłem uwierzyć własnym oczom! Zardzewiała, obdarta, stara ciężarówka nie była pojazdem, w którym siedziałem z dziewczyną pixie o imieniu Belle. Zamiast tego siedzieliśmy z dziewczyną w zupełnie nowej ciężarówce SUV z napędem 4x4! Bogata, skórzana tapicerka pokrywała wnętrze. Deskę rozdzielczą wykonano z ciemnego mahoniu, inkrustowanego błyszczącymi chromowanymi przyrządami. Tarcza systemu GPS zaświeciła się na zielono.
To była ciężarówka moich marzeń! Zastanawiałem się, czy Belle naprawdę czytała w moich myślach i czy naprawdę zrobiła to dla mnie. Jedno spojrzenie na promienny uśmiech na jej twarzy powiedziało mi, że rzeczywiście to zrobiła. Zrobiła to dla mnie!
Na początku odebrało mi mowę. W końcu przyszły mi do głowy słowa wdzięczności, ale zamiast tego Belle powiedziała: „Nie waż się mi dziękować, Peter! Uwielbiam robić dla ciebie różne rzeczy. Uwielbiam też robić rzeczy „dla ciebie” i „z tobą”. Szczególnie lubię się pieprzyć. Możemy się pieprzyć u ciebie w domu?
Mrugnąłem do dziewczyny przebiegle, uruchomiłem ciężarówkę i wcisnąłem pedał przyspieszenia. Tuż przed tym, jak wrzuciłem pierwszy bieg, powiedziałem: „Belle, możesz założyć się o swój słodki pixie, że możemy się pieprzyć w moim domu!”
Ciężarówka pędziła po wyboistej drodze rolniczej. Moja siostra Wendy i ja odziedziczyłyśmy po dziadku tę dwustuhektarową farmę koni bluegrass. Farma dawno temu widziała, jak dni jej świetności przychodziły i odchodziły. Teraz krajobraz zaśmiecały zniszczone płoty i zniszczone stajnie. Główny dom był jedynie widmem rezydencji „dawno, dawno temu”.
Gdy dom pojawił się w polu widzenia, Belle zadała mistyczne pytania: „Piotrze, czy wierzysz we mnie? Czy wiesz, że wróżki i chochliki nie żyją długo, jeśli ktoś naprawdę w nie nie wierzy?
Byłem oszołomiony tą informacją. Ale szczerze odpowiedziałem na jej pytanie: „Na początku nie wierzyłem. Myślałem, że jestem pijany lub szalony. Jednak teraz, po tym wszystkim, co się stało, wierzę w ciebie, Belle, bez żadnych wątpliwości!
Twarz dziewczyny rozjaśniła się promienistą radością. Wciąż się uśmiechała, kiedy zatrzymałem się przed domem i zacząłem pomagać jej wysiąść z ciężarówki. Kiedy odsunęła się na skraj siedzenia, jej sukienka znów się uniosła. Jeszcze raz dobrze przyjrzałem się jej ładnym nogom i nagiej cipce.
Do diabła, znów byłem twardy i napalony! Moje spodnie opadły, a mój kutas wyskoczył. Twardy, muskularny pręt skierował się prosto do nagiej pixie cipki i wszedł w śliski, nawilżony kopiec. Belle owinęła nogi wokół moich bioder i położyła się na długiej kanapie ciężarówki.
Po raz kolejny pieprzyłem bajkową księżniczkę chochlików, która sprawiała, że czułem się jak zaczarowany król. Jeśli to była bajka, to nie chciałam znać zakończenia. Chciałem tylko przelecieć dziewczynę. Więc pieprzyć ją, zrobiłem to.
Gdzieś pośród tej radosnej, pieprzonej wesołości, moje oczy skupiły się na widoku po drugiej stronie ciężarówki. Moja siostra stała tam i patrzyła w otwarte okno po stronie pasażera. Z otwartymi ustami patrzyła, jak wyprostowany kutas jej brata wchodzi i wychodzi z mokrej cipki dziewczyny.
Wendy była jednym z tych „niespodziewanych” dzieci w późnym wieku, które niektóre kobiety mają „przypadkowo”. Zbliżałem się do 30. kiedy nasza mama wyskoczyła na świat z tą dziewczynką. Dziecko było teraz przedwcześnie rozwiniętym nastolatkiem w wieku 16 lat. Podczas gdy nasi rodzice spędzali wakacje za granicą, moja siostra została ze mną i chodziła do szkoły.
Nigdy wcześniej nie zauważyłem, czy Wendy może interesować się seksem. No teraz zauważyłem! I z całą pewnością miała ciekawość! Przypuszczam, że jej seksualna dociekliwość była tym, co skłoniło ją do otwarcia drzwi ciężarówki, wspięcia się na siedzenie i siedzenia przy głowie Belle.
Belle wyciągnęła głowę i spojrzała na bosą wiejską dziewczynę. Wendy miała na sobie zbyt duży, za duży pulower i dżinsy. Jej czupryna jasnobrązowych włosów była krótko obcięta i otaczała jej głowę lokami naturalnych loków.
Wendy była małą dziewczynką, miała może tylko sześć cali ponad cztery stopy wzrostu. Ważyła ledwie dziewięćdziesiąt funtów. Zawsze myślałam, że twarz mojej młodszej siostry ma wygląd jednego z tych niewinnych, anielskich aniołków. Jednak wyraz, który widziałem teraz na jej twarzy, był daleki od niewinności. Jej oczy uważnie obserwowały ruchanie na siedzeniu ciężarówki.
Co zaskakujące, dziewczyna pixie z moim kutasem wbijającym się w jej cipkę wyciągnęła rękę, by uścisnąć dłoń mojej siostry. Powiedziała wesoło: „Cześć Wendy. Jestem Belle. Przyszedłeś dołączyć do naszej imprezy?
Wendy była w szoku, ale szybko się otrząsnęła. Z jej ust wydobyły się słowa: „Skąd znasz moje imię? Co masz na myśli, mówiąc „chcę się przyłączyć”? Czy chcesz abym? Myślę, że chciałbym. Wygląda to na zabawę. Ale ja nigdy… nigdy wcześniej nie robiłem „nic”! Piotrze, co o tym myślisz?
Cholera, byłem oszołomiony! Moje spuchnięte mięso wciąż było głęboko zakopane w cipce Belle, ale przestałam wbijać się i wysuwać. Spojrzałem na moją niewinną młodszą siostrę i powiedziałem: „Cholera Wendy, mówisz poważnie? Czy naprawdę jesteś dziewicą? Dziewczyno, jeśli nigdy nie robiłaś „nic”, dlaczego miałabyś chcieć zacząć teraz?
Oczy Wendy oderwały się od połączonej cipki i kutasa obok niej. Jej oczy spojrzały w moje. Nieśmiało się uśmiechnęła i powiedziała: „Tak, jestem dziewicą. Ale dziewczyna musi to kiedyś stracić! Wy dwaj dobrze się bawicie, więc dlaczego ja nie mogę?
Krótka sukienka Belle była już podciągnięta za jej pępek. Chwyciła rąbek, ściągnęła go przez głowę i rzuciła na tylne siedzenie. Jej gibkie, nagie ciało chochlika leżało całkowicie odsłonięte.
Ku mojemu niewiarygodnemu zdziwieniu Wendy wyciągnęła rękę i złapała cycek! Mówiła ze zdumieniem: „Wow Belle, masz dziarskie, ładne cycki! Nigdy nie widziałem cycków dziewczyny tak idealnie ukształtowanych! Chciałabym, żeby moje były równie ładne. Moje cycki są za duże! Dlatego zwykle noszę duże topy”.
Belle nie poruszyła się ze swojego miejsca na siedzeniu. Ale powiedziała pocieszająco: „Och, to nonsens, Wendy! Cycki są ładne niezależnie od rozmiaru! Pozwól mi i twojemu bratu spojrzeć na twoje i możemy ci to powiedzieć.
Bez chwili wahania Wendy ściągnęła przez głowę swoją za dużą koszulę. Cholera wszechmogący, nie miała stanika pod za dużą koszulą! Nastoletnie cycki dziewczyny podskakiwały swobodnie.
Do diabła, kiedy moja siostra zrobiła sobie piersi? Wydaje mi się, że bracia mogą być czasem trochę tępi, jeśli chodzi o dostrzeganie dojrzewających ciał swoich młodszych sióstr.
Mała siostrzyczko, moja dupa! Przecież w piersiach Wendy nie było nic małego! Jak na 16-letnią dziewczynę była niesamowicie ułożona! Tak musiała wyglądać piosenkarka country, Dolly Parton, jako nastolatka!
Belle też się gapiła i mówiła: „Wendy, masz piękne, pełne piersi! Gdybym miała takie duże cycki, nie potrafiłabym latać. Ale myślę, że ci pasują. Nie sądzisz, Piotrze?
Miałem nadzieję, że Wendy nie załapała fragmentu o lataniu. Jednak miałem inne sprawy na głowie. Moje oczy wpatrywały się w piersi mojej siostry. Mój głos drżał, kiedy powiedziałem: „Do diabła, tak, są piękne! Nawet nie wiedziałam, że ma pod koszulą te wspaniałe lalki!
Zarówno Belle, jak i Wendy śmiały się z mojej niewinnej ignorancji. Belle wyciągnęła rękę i przyciągnęła do ust jeden z cycków Wendy. Jej usta zacisnęły się na wystającym sutku i zaczęły ssać.
Belle przestała ssać na tyle długo, by powiedzieć: „Hej, Peter, może spróbujesz jednego z nich? Są bardzo smaczne! Jeśli podobały ci się moje, wiem, że spodobają ci się te.
Moja głowa rozważała to pytanie przez jakieś dwie sekundy. Ale wtedy mój umysł po cichu pomyślał: „Dlaczego, do diabła, nie miałbym tego zrobić!”
Z moim kutasem wciąż w cipce Belle niezręcznie się pochyliłem. Udało mi się złapać cycki ręką i sutek ustami.
Belle i ja miło spędziliśmy czas, ssąc, liżąc i całując duże cycki mojej siostry. Przypuszczam, że Wendy też była szczęśliwa. Cicho jęczała. Obiema rękami bawiła się mniejszymi piersiami Belle.
Z ustami na sutku i kutasem w cipce usłyszałem kobiecy głos Belle: „Och Wendy, założę się, że twoje ładne, duże piersi pomieszczą dużo mleka! Nigdy wcześniej nie próbowałam „ludzkiego” mleka matki. Czy nie miałbyś nic przeciwko, gdybyśmy z Peterem napili się trochę twojego mleka?
W głosie Wendy pojawił się zagadkowy ton. Odpowiedziała powoli: „Dlaczego Belle, nie mam mleka! Nie jestem w ciąży ani nie karmię piersią. Och, ty i Peter bylibyście mile widziani przy moim mleku, gdybym je miał. Mógłbyś ssać cały dzień, gdybyś chciał.
Kilka zbłąkanych kosmyków blond loków Belle musnęło piersi Wendy. Płatki pixie pyłu dotknęły jedwabiście miękkiego ciała. Mleko, gęste, ciepłe, kremowe mleko zaczęło wypływać z bliźniaczych sutków. Belle i ja ssaliśmy i piliśmy łapczywie.
Co zaskakujące, Wendy nie odsunęła się. Z pewnością jej młody umysł był w szoku. Przecież piersi nastolatek nie produkowały mleka na żądanie! Jednak dziewczyna nie mogła zaprzeczyć, że na jej sutkach znajdowały się dwie usta, które ssały i połykały jej swobodnie płynące mleko matki!
Wendy’s confusion ran rampant. Bewilderment brought about questions, “Belle, what did you mean when you said you haven’t tasted ‘human’ milk? And, what was that about not being able to ‘fly’ with big tits?”
Hell, the shit had hit the fan now! Whether she would believe it or not, it was time to tell Wendy the truth! I summoned strength to my voice and said, “Sis, Belle’s name will explain it all. ‘Bell’, with no ‘e’, is actually her last name. Her first name is ‘Tinker’. Belle is a pixie fairy! It was Tinker Bell’s pixie dust on your breasts that gave them milk.”
I waited a few seconds for this stunning information to sink in. I then explained more, “I met Belle when I was swimming in the creek. In front of my eyes, she changed from a tiny flying fairy into the beautiful pixie girl you see here now. I can’t count how many times I’ve fucked her. I only know I’ve got to fuck her again right now!”
The throbbing cock between my legs demanded attention! Belle’s warm, wet pussy had my shaft drowning in slippery moisture. My lubricated meat began fucking in earnest.
Belle continued to suck Wendy’s milk, but her hips rose and fell to meet my pounding cock. I fucked her easy for several minutes. I fucked her harder for several minutes more.
I fucked Belle until both she and I surrendered to glorious orgasms. We began cumming together! I filled her pussy to the brim with semen and sperm. And then, we started cumming again! Orgasms locked out the world and we fucked as time stood still. I think maybe we both were squealing or screaming, but I heard not a sound.
The world came crashing back when Wendy’s voice rang out, “Oh god, oh god, that was wonderful to see! Oh, I didn’t know fucking was really that fantastic! I wish it could happen to me!”
My cock finally pulled out of the pussy it had been in for so long. My shaft was a slippery, sticky mess of sex fluid. Belle’s pussy was overflowing with cock cream and vaginal pixie juice cum. Her mouth was leaking breast milk.
Belle twisted to face my sister and said, “Wendy, do you believe? Do you believe I am real? Can you believe in pixie fairies?”
With no hesitation at all, Wendy answered, “Yes Belle, I believe! I’ve seen too much to have any doubts. I’m so glad to see you fuck my brother. I wish I could fuck him, too!”
Belle’s face lit with joy. Here was another human to believe in her. She could live longer with two humans believing in her. She spoke quickly, “Ok girl, you get your clothes off! If you want to fuck your brother, then you can!”
Wendy slipped off her jeans and panties. All the while, she was staring at my limp, flaccid cock. She looked at Belle and said, “I want Peter to fuck me. But Belle, I’ll have to wait until he gets hard again!”
Belle winked at Wendy and said, “Watch this girl and then switch places with me. You will have to be here on the edge of the seat to get fucked.”
While Wendy watched, Belle shook her hair and allowed pixie dust to shower my groin. Once again, the fairy magic did its job. My cock came to full erection, my testicle sack refilled, and my seminal cream was replenished.
Belle and Wendy switched places. Hell, I had another naked girl in front of me! Never in my life had it occurred to me that I might want to fuck my sweet, innocent sister. Yet, here the girl was, willing and eager for fucking! Damn, I was hard, horny, and eager for fucking, too!
Wendy reached out and removed my shirt. She whispered seductively, “Oh Peter, I love your beautiful body! I especially love your cock! You don’t know it, but I’ve sneaked looks at you when you’re in the shower! I’ve dreamed about having your cock inside my pussy for over a year. Will you fuck me now?”
With this said the girl leaned back and spread her legs. I stared at the naked girl. Wendy’s breasts may be big, but the rest of her young teen body was small and petite. Her belly was flat. Her hips and legs were slim.
My eyes came to focus on one part that was not small or petite at all! There between her legs was a fully matured pussy mound surrounded by a thick bush of pubic curls! As a matter of fact, the bush was too damn thick and concealed too much pretty pussy flesh!
I had forgotten about Belle being able to read my mind. The pixie girl ran her hands through her hair and collected pixie dust on her fingers. She reached for Wendy’s pussy and gently massaged the entire feminine mound. When she stopped playing and pulled her hands away, my sister’s pussy was completely nude!
Hell, that’s just the way I like pussies! I like them even better when my cock is inside them! So, that’s just where my swollen meat headed. I hoped Wendy’s virginal vaginal hole had enough lubrication for penile penetration.
Again, Belle read my mind. The pixie girl stuck her fingers into her own still dripping wet pussy hole and gathered out fingers-full of sticky, slippery wet cunt and cock cream. She liberally applied this lubricant inside the opening to Wendy’s pussy.
Without a bit of warning, I rammed my cock into my sister’s lubricated hole. She squealed as my shaft tore through her virginal hymen. Hell, I almost didn’t care if it hurt! If the girl didn’t want her cherry busted, then she shouldn’t have spread her legs so willingly!
Wendy’s squeals of pain were short lived. They were replaced by grunts, groans, and moans as she joined in on this sexual odyssey. Inexperienced virgin she might be, but she had an adventurous, healthy lust which demanded fulfillment.
Deep penetration was my goal. So, deep penetration was what I did! My cock head bottomed out inside Wendy’s pussy. My sex-coated shaft plunged in and out with effortless ease.
Holy shit, I was really doing it! I was fucking my sweet, innocent little sister! And, the wanton, wicked little girl was fucking me, too!
Just because this was our first time together, didn’t mean we had to be in a hurry. I slowed the pace of penetration. I began fucking her slow. Hell, I knew females needed a little time to get ‘warmed up’ before being able to have really good orgasms! I planned to warm Wendy up slow. I wanted her first orgasms with a guy to be something to remember forever.
Shit, I was building up a pretty good memory bank full of remembrances myself! My sister’s pussy was a mighty fine place for my cock to be housed! I began hoping our parents might want to travel a little more and allow Wendy to stay with me. After this, she and I might have some good times together.
I brought my mind back to the business at hand. Why, it seemed like I’d been fucking this girl forever! I think she was good and warmed up by now. I began fucking harder.
Wendy’s moans and groans grew louder. Her pussy was spraying my cock and pubic hair with vaginal cum. She was cumming! Hell, she was cumming hard! She bucked and jumped as orgasms shook her teen body!
I was cumming, too! I’d felt my cock summon forth seminal fluids. Torrents of creamy semen and sperm flowed from my shaft into my sister’s pussy. It was too goddamn late to put on a condom! I couldn’t have stopped my orgasmic fluids from filling my sister’s vaginal cavity if my life depended on it! The threat of possible impregnation would have to be ignored.
My warm seminal juices spurred Wendy into another wave of orgasms. She began cumming with unrestrained, passionate, guttural whimpering cries. She began shouting, “Oh Peter, it’s good! It’s good! Oh god, it’s good! I can’t believe it! But, I do, I do!”
Wendy wasn’t the only one cumming again. Thanks to Belle’s wondrous pixie dust, my cock was again spraying out cream. Once again, I was having gloriously amazing orgasms rocking my mind, body, and soul!
My sister and I seemed to be like the drumbeating bunny rabbit on TV. We just kept on ‘cumming and cumming’!
Finally our orgasms subsided and we came slowly down from our orgasmic high. We each heard Belle’s voice softly speaking, “Peter, I know what you’re thinking. Don’t you two worry about pregnancy! One dusting of pixie dust will keep you from ever getting your sister pregnant. You can fuck all you want from now on!”
The three of us, Belle, Wendy, and I strolled arm in arm to the house. As we stepped onto the porch of the dilapidated old mansion, my mind strayed. I thought about the contrast between the beauty of the two young girls at my side and the ramshackled look of the old house.
Once again, the pixie girl read my mind. Sweet, beautiful Belle looked at me and smiled. She pulled away and disappeared. Wendy and I stared in amazement as fluttery wings circled around and around the house. Golden dust encased the building in blinding, reflective light.
As the radiant light faded, our eyes beheld the house in its entire, majestically restored splendor. A mansion this house once was and a mansion it was now again! As the little old fella Yoda would say, “Magnificent, it was!”
Belle didn’t return right away. Wendy and I heard a barely audible whisper as tiny wings fluttered in the air. We’d heard similar words before, perhaps in a movie. The words resounded in our ears, “I’ll be back!”
Before the sound faded completely, we heard a tinkling fairy voice say, “When I come back, I’ll want us three to fuck again. Until then, you two check out the new bed in Peter’s room. It’s a good bed for brother and sister fucking. It’s good for pixie fucking, too. Have fun!”
Wendy and I entered the house. The interior was also restored to splendor. But, the downstairs décor was not what interested us two. At the top of the winding staircase, a room with a new bed awaited. We’d been told it was a bed good for brother and sister fucking.
Well hell, I was a brother and Wendy was a sister! I was hard and I knew Wendy was wet. We’d better just check out that bed. Hand in hand, we ran up the steps!