Adam ledwo mógł patrzeć na Jess, który siedział na łóżku pokryty spermą innego mężczyzny. Usiadł na skraju łóżka, zastanawiając się, dlaczego jeszcze nie uciekł z pokoju, gdy wielkie białe krople soku Jasona spłynęły z czoła jego dziewczyny, po bokach jej nosa i do lewego oka. Nie był do końca pewien, czy jego dziewczyna zamierzała go upokorzyć, czy też została złapana w tej chwili i powiedziała i zrobiła rzeczy, których nie powinna. Jego myśli zostały przerwane, gdy się odezwała.
"Połóż się. Jess warknęła na Adama, zdrapując część spermy z twarzy palcem wskazującym, a następnie wycierając ją o łóżko. Nie czekała na odpowiedź, gdy pochyliła się i wciągnęła jego wyprostowanego penisa do ust.
Adam był trochę oszołomiony jej nagłą chęcią, by go zadowolić, gdy wzięła jego delikatne jądra w dłoń i niechlujnie połknęła jego penisa, gdy ponownie ułożył się na łóżku. Wzięła go tak agresywnie w usta, że prawie natychmiast zapomniał, że była dla niego taką suką nie więcej niż kilka minut temu. Jęknął, gdy jego dziewczyna pompowała głową jego penisa, podczas gdy Samantha, Kelli i Jason wszyscy patrzyli.
Samantha, nic nie mówiąc, przeczołgała się przez łóżko, żeby się do niego przyłączyć. Pochyliła głowę obok Jess i wciągnęła do ust jedno z jąder Adama – nadal było obolałe od wcześniejszego maltretowania przez Adama. Był zaskoczony, gdy dwie dziewczyny praktycznie walczyły o jego obolałego kutasa i jądra.
– Chcesz go przelecieć? Jess spytała Samantę retorycznie, obserwując, jak klęka na łóżku obok głowy Adama i niezręcznie chowa głowę w jego kroczu, by ssać jego mosznę.
Żadna odpowiedź nie była potrzebna, gdy Samanta odwróciła się, by usiąść na nim w pozycji kowbojki, z obydwoma chudymi ramionami w pełni wyprostowanymi, z rękami na jego klatce piersiowej. Jego kutas bez wysiłku wsunął się w jej łysą nastoletnią cipkę, gdy szybko znalazła na nim wygodną pozycję. Adam mógł stwierdzić po spojrzeniu w jej oczach, że wciąż była pijana, gdy powoli zaczęła na nim jeździć. Jej chude ramiona złączyły swoje duże, opalone piersi, gdy oparła się o jego klatkę piersiową i zaczęła podskakiwać na nim. Przyspieszyła i Adam słyszał, jak zaczyna dyszeć i jęczeć, gdy delikatnie ją wpychał. Adam był zahipnotyzowany, gdy piękna nastolatka delikatnie uszczypnęła swój sutek prawą ręką, podczas gdy lewą ustabilizowała się na nim. Jej oczy były zamknięte, gdy wygięła plecy i lekko oblizała miękkie usta, całkowicie pochłonięta tą chwilą. Żadne z nich nie zauważyło, jak Jason wstał i stanął na skraju łóżka, bezpośrednio za Samantą.
Zarówno Adam, jak i Samanta byli trochę zaskoczeni, gdy Jason napierał do przodu, wciskając między siebie i Adama chudego, opalonego nastolatka. Jason szybko i bez ostrzeżenia wsunął swojego na wpół wyprostowanego kutasa między jej pośladki, ostro pocierając głową o jej niedawno pozbawiony kwiatów odbyt. Samantha została wyjęta z tej chwili, ale nie walczyła z tym, gdy Jason wepchnął główkę swojego kutasa w jej odbyt, powodując, że jego kutas zgiął się, gdy próbował wedrzeć się w jej tyłek. Prawą ręką przytrzymał swojego kutasa, aby nadać mu sztywność, której potrzebował, aby wcisnąć się w jej ciasną dziurkę i zniknąć głęboko w jej tyłku, powodując, że trzęsła się i zaciskała Adama, na którym wciąż siedziała.
„Cholera, to boli!” Płakała Samanta, nie sugerując, żeby przestał, gdy wzięła każdy cal Jasona.
Adam leżał teraz na plecach, pierś w pierś z Samantą, gdy Jason zaczął się w nią wbijać. Adam mógł powiedzieć, że musiało to być albo bardzo przyjemne, albo bardzo bolesne, gdy Samanta opierała się Adamowi i jęczała za każdym razem, gdy Jason wpychał się głębiej w nią. Adam poczuł, jak moszna Jasona delikatnie uderza o jego penisa, gdy penetrowali oba otwory Samanty.
Adam słyszał, jak Jess i Kelli chichoczą, gdy zaczęli szeptać do siebie w tę iz powrotem, gdy siedzieli na łóżku i patrzyli, jak Samantha bierze dużego kutasa w dupę. Adam nie był pewien, o czym szepczą, i prawie o nich zapomniał, koncentrując się na zadaniu.
Adam leżał pod Samantą przez dłuższą chwilę, podczas gdy Jason zmieniał intensywność pchnięć w chudą dziewczynę. Samanta zaczęła piszczeć za każdym razem, gdy Jason szarpał jej małe ciałko swoim gigantycznym kutasem.
„Jak to się dzieje, że ma całą zabawę?” – spytała Kelli komicznym, jękliwym głosem, gdy chwyciła muskularne ramię Jasona, próbując odciągnąć go od Samanty. Zignorował ją na początku nadal pieprząc tyłek Samanthy, dopóki nie zaczęła krzyczeć, wciąż wciśnięta między Adama. Adam dokładnie wiedział, kiedy Samantha zaczęła dochodzić, ponieważ czuł, jak jej cipka zaczyna się kurczyć wokół jego nieruchomego kutasa.
Jason odpoczywa przez chwilę ze swoim wielkim kutasem wciąż ściśniętym przez maleńką dziurkę Samanty.
"No chodź! Nasza kolej!" Kelli jęknęła, ponownie szarpiąc Jasona za ramię.
Westchnął, próbując się opanować, zanim zobowiązał dziewczynkę i wyszedł z Samanthy, zostawiając ziejącą dziurę w miejscu, gdzie kiedyś był jego kutas. Pozwolił Jessowi popchnąć go na plecy na łóżku.
Samantha wciąż szła pierś z Adamem, siedząc na nim okrakiem, jej czysty dupek był teraz wrażliwy i marszczył się po tym, jak Jason szybko ją opuścił. Kelli szybko zeskoczyła z łóżka i ustawiła się bezpośrednio za Samantą. Sięgnęła w dół i delikatnie masowała jego jądra, jego penis wciąż był w Samantha.
„Jess i ja wiemy, czego potrzebujesz” Kelli spokojnie stwierdził spokojnie, zanim nagle zacisnął jądra tak mocno, że prawie zwymiotował. Krzyknął głośno i próbował usiąść, ale cały ciężar Samanty był na nim i nie szedł nigdzie szybko. Zaczął wymachiwać, co tylko spowodowało, że Kelli ścisnęła go mocniej. Krzyczał jeszcze trochę, teraz rezygnując z prób wyrwania się z jej uścisku, ale zamiast tego gorączkowo próbował ustawić się tak, by było to mniej bolesne.
„Uspokój się, mała cipko. Zedrę te małe rzeczy, jeśli nie przestaniesz się wiercić. Kelli powiedziała, patrząc na Jess, która uśmiechała się od ucha do ucha.
"To jest fajne." Stwierdziła.
Adam już zdał sobie sprawę, że właśnie o tym szeptały Kelli i Jess. Czuł się głupio, że nie wyszedł po tym, jak Jess zrobiła mu to wcześniej.
„Myślę, że lubi być maltretowany” – powiedziała Jess, uśmiechając się do Kelli, a potem do Samanty. „Czy to nie prawda, Adamie?” zapytała, wyraźnie wysiadając, obserwując, jak się wierci. Adam nie odpowiedział, wciąż przesuwał swoje ciało, by złagodzić ból.
„POWIEDZIAŁEM, CZY TO NIE WŁAŚNIE?” szczeknęła.
„T-tak-tak” wyjąkał, ból był prawie nie do zniesienia. Kłamał, ale wiedział, że to jedyny sposób, by Kelli chwilowo rozluźniła uścisk.
„Chciałbyś zobaczyć, jak twoja dziewczyna pieprzy dużego fiuta Jasona, aż wyschnie? – powiedziała, dając do zrozumienia, że była tylko jedna poprawna odpowiedź.
"Ok! Ok! OK! Ok!" wykrzyknął, jego słowa następowały szybko po sobie, gdy Kelli jeszcze mocniej ściskał jego jądra. „Po prostu przestań, po prostu przestań!” błagał.
„To jest popieprzone, Jess…” powiedziała Samanta, która wciąż siedziała okrakiem na Adamie, z dużymi piersiami tuż przy jego twarzy. Myślała o odejściu, ale potajemnie była zbyt podniecona tym wszystkim, co się działo, by przekonać samą siebie, że powinna. Pomyślała, że może już nigdy więcej nie zobaczyć ani zrobić czegoś takiego. Powoli zsunęła się z Adama, współczując mu, ale nie całkiem chcąc mu pomóc – to było jak oglądanie dla niej katastrofy pociągu – nie mogła odwrócić wzroku.
„To JEST popieprzone...” Jason szepnął pod nosem, przyglądając się trójce maleńkich nagich nastolatków, z których jeden ściskał jądra Adama. Był trochę zaniepokojony tym, jak traktują go dziewczyny, ale nie śmiał tego przestać – był zbyt zakochany w perwersyjności pijanych, nagich nastolatków.
„Widzisz tego wielkiego pieprzonego kutasa, Adamie?” Jess zadrwił, chwytając podstawę dużego, ogolonego penisa Jasona, gdy leżał na łóżku obok niej. – Pozwolę ci patrzeć, jak wpycha to we mnie. Podobałoby ci się to, prawda? zapytała, pozwalając, by wielki kutas opadł w jej dłoni – wciąż był pół-miękki.
Czekała na odpowiedź, ale nie dostała żadnej od Adama, który starał się nie patrzeć.
„Cóż, jeśli on nie chce TEGO, to może powinniśmy go zmusić do ssania fiuta Jasona!” Powiedziała Kelli, zerkając najpierw na Adama, a potem na mięsistego kutasa Jasona, który podskakiwał w dłoni Jess.
„Hej. Nie ma mowy." Jason warknął: – Nie ma mowy, żeby to się stało. Sugestia go zaskoczyła.
Spojrzał na Adama, trochę mu żal, gdy Kelli kontrolowała jego ciało za pomocą jąder. Musiał przyznać przed sobą, że niezwykłość sytuacji go podniecała. Przez chwilę myślał o tym, jak by to było, gdyby inny chłopak ssał mu kutasa, ale ta myśl była przelotna – wiedział, że dziewczyny posuwają się z tym za daleko.
Jess wciąż trzymała podstawę dużego, mięsistego kutasa Jasona, kiedy wstała na łóżko i przykucnęła na nim, prawie w odwróconej pozycji kowbojki, ale kucała zamiast klęczeć. Użyła ręki, by wprowadzić półmiękkiego penisa Jasona do jej ciasnej, mokrej cipki. Nawet jego na wpół wyprostowany kutas był więcej niż wystarczający, aby ją wypełnić, gdy wciskał się w nią. Pisnęła z zachwytu, gdy jej cipka zsunęła się po długim drążku Jasona, powodując, że jego penis lekko się zgiął z powodu swojej miękkości. Jej małe, gładkie, brązowe pośladki spoczywają na przodzie bioder Jasona, co daje mu fantastyczny widok na jej ładny tyłeczek, gdy staje twarzą do Adama i Jess.
– Chodź tutaj, Adamie. Zagramy w grę – powiedziała żartobliwie Jess, ale z groźnym tonem.
Kelli wciąż trzymała w dłoni jądra Adama i niezdarnie pociągnęła go na brzeg łóżka. Z łatwością pochyliła Adama w pasie, jego twarz była tuż przed wielkim kutasem, który był wepchnięty w cipkę jego dziewczyny. Kelli musiał na chwilę uwolnić swoje jądra, aby ustawić się za nim, sięgając między jego nogami od tyłu, aby chwycić garść moszny tuż między jego penisem a jądrami. Uklękła za nim, ściągając mocno jego mosznę, odcinając jego czerwone, delikatne jądra od reszty.
„Teraz Adam, zrobisz WSZYSTKO, co powiemy, prawda?” – spytała Kelli, lekko klepiąc go po jądrach.
Drgnął, wciąż w ogromnym bólu, patrząc tylko na swoje stopy.
„Liż moją cipkę” powiedziała Jess, wskazując na swoją ciasną, ogoloną cipkę, która była owinięta wokół podstawy grubego penisa Jasona.
Widoczna była tylko niewielka część jej cipki, ponieważ była tak mocno rozciągnięta wokół gigantycznego kutasa Jasona, tuż nad jego dużymi, wiszącymi jądrami. Gdyby nie uścisk imadła Kelli na jego jądrach, mógłby jej powiedzieć, żeby się odpieprzyła, ale zamiast tego szybko przyjrzał się związanym genitaliom, zanim pochylił się, żeby ją polizać. Ostrożnie i delikatnie przesunął językiem po samej krawędzi jej warg sromowych, wykonując koło w kierunku przeciwnym do ruchu wskazówek zegara, bardzo uważając, aby nie dotknąć językiem penisa Jasona. Nie o to chodziło jego dziewczynie.
„Powiedziałam lizać moją cipkę, a nie ZEWNĄTRZ mojej cipki” powiedziała sfrustrowana.
„Ale…” zaczął mówić, ale został przerwany, gdy Kelli zacisnęła jego jądra lewą ręką i mocno uderzyła go prawą, wysyłając ból w górę iw dół na całej długości jego ciała.
"Tutaj" powiedziała Jess, wsuwając palec wskazujący między półmiękkiego kutasa Jasona i jej rozciągniętą nastoletnią cipkę. Wsunęła palec pod cały brzeg ciasnej uszczelki u podstawy grubego kutasa Jasona.
Adam nie wiedział, czy to z powodu oślepiającego bólu, czy strachu przed dalszymi konsekwencjami, ale pochylił się do przodu i natychmiast wsunął język między mięsistego kutasa Jasona a cudowną cipkę swojej dziewczyny.
„To wszystko!”, jęknął Jess, chwytając tył głowy, przyciągając go delikatnie do siebie i dużego kutasa, który ją penetrował.
Język Adama został zmiażdżony w mięsisty spód penisa Jasona, gdy penetrował jego dziewczynę. Jego podbródek przypadkowo otarł się o mosznę Jasona, gdy wsunął w nią język. Nikt w pokoju nie powiedział ani słowa, gdy obserwowali rozwijający się pokręcony wyświetlacz. Jess powoli uniosła biodra z Jasona, powodując, że jego wielki kutas prześlizgnął się po języku Adama, gdy próbował trzymać go w jej cipce lub w jej pobliżu. Powoli i wielokrotnie wstała i usiadła na kutasie Jasona, podczas gdy Adam nadal walczył, starając się nie dopuścić, aby jego język ocierał się o kutasa bardziej niż to konieczne. Minęło trochę czasu, zanim NAPRAWDĘ zatopił się w tym, że robił wszystko poza lizaniem w górę iw dół penisa Jasona. Trochę spanikował, rozmyślając o tym, co muszą myśleć Kelli, Samantha, Jess i Jason.
Duży, mięsisty kutas Jasona wygiął się, gdy Jess powoli kucała w górę iw dół. Jason miał problemy z utrzymaniem erekcji, ponieważ miał spermę nie więcej niż 10 minut temu. Jess celowo wstał, powodując, że jego kutas prawie z niej wyszedł - potem, bez ostrzeżenia, odchyliła się do tyłu, gdy mocno na nim przykucnęła, powodując, że wielki kutas wygiął się, zanim wyskoczył z jej cipki i uderzył Adama w twarz. Jess roześmiała się, gdy spojrzała w dół na swojego upokorzonego chłopaka, jego jądra były ściskane, a jego twarz znajdowała się teraz tuż przed mięsistym kutasem.
„Jesteś pewien, że nie może ssać twojego fiuta?” - błagała Kelli, chcąc upokorzyć Adama w każdy możliwy sposób, nie dlatego, że go nie lubiła, ale dlatego, że uważała to za perwersyjne. Spojrzała na Jasona. - Sprawię, że będzie to warte twojego czasu – powiedziała, brzmiąc tak seksownie, jak tylko mogła.
"Powiedziałam ci nie." Adam powiedział surowo, brzmiąc bardziej pewnie w swojej odpowiedzi, niż był w rzeczywistości.
Adam poczuł więcej niż odrobinę ulgi, gdy stał zgarbiony z twarzą wciąż między nogami Jasona, a Kelli wciąż bezlitośnie ściskała jego jądra.
„A co z twoimi jajami?” Kelli spytała Jasona podekscytowana, mając nadzieję, że ta sugestia będzie dla niego bardziej przyjemna.
– Pieprzyć to… – powiedział Jason, ustępując, znużony jej pytaniem: „Jeśli pozwolę mu ssać moje jaja, czy przestaniesz o to pytać?”
"O mój Boże! Tak!" Kelli pisnęła, prawie trzęsąc się z podniecenia, gdy skręcała jądra Adama i lekko je klepnęła.
„Słyszałeś go! Ssij te jaja, ty mały pedałku – powiedziała Jess, wpatrując się w swojego jęczącego chłopaka.
„Nie Jess… ja nie…” zaczął mówić Adam, zanim Kelli praktycznie rozerwała jego delikatne jądra swoim mocnym uściskiem.
Był prawie we łzach, gdy patrzył na wielkiego kutasa Jasona i bezwłose jądra, które zwisały pod nim jak wielkie kulki w skarpetce.
„Będziesz ssać te jaja, dopóki nie powiem ci, żebyś przestał”. – rozkazał Kelli. Ściskała jądra Adama lewą stroną, a prawą dotykała swojej cipki, gdy wciąż kucała za nim. Pchnęła go w kierunku Jasona ręką, która ściskała jego jądra, gdy Jess uniosła dużego kutasa, aby Adam mógł mieć łatwiejszy dostęp.
Adam wiedział, że nie ma wyboru i walczył ze łzami bólu i upokorzenia, gdy pochylił się i wciągnął gładką mosznę do ust, prawie łykając skórę, gdy próbował wciągnąć jądra. Najpierw wciągnął prawy orzech Jasona – był większy niż myślał i wypełnił większość jego ust, gdy próbował siorbać tyle moszny, by zadowolić swoją dziewczynę.
Jess nie była jednak szczęśliwa. – Oboje, ty mały gówniarze. powiedziała, jej prawa ręka wciąż trzymała mięsistego kutasa Jasona, gdy przykucnęła nad nim.
Adam nie był nawet pewien, czy zmieściłby oba w ustach. Sięgnął w górę i użył prawej ręki, aby pomóc w umieszczeniu lewego jądra Jasona w ustach, ale Jess go odrzuciła.
"Bez rąk." Ona rozkazała.
Adam zaczął skomleć, ale w końcu wciągnął obie kulki do ust, walcząc o oddech, gdy moszna wypełniła całe jego usta.
Jess pozwoliła kutasowi Jasona wypaść z jej ręki i uderzyła swojego chłopaka w policzek, nos i czoło, gdy na nią spojrzał. Uderzyła dłonią ciepłego, mięsistego kutasa w jego twarz, gdy ponownie ułożyła się nad Jasonem.
„Tak wygląda penis mężczyzny, Adamie”, powiedziała, chwytając go za podstawę i machając nim przed jego twarzą, zanim uniosła go, by na nim usiąść. "Obejrzyj to." Rozkazała, wsuwając dużą główkę kutasa Jasona do wejścia jej cipki.
Adam obserwował z odległości centymetrów, jak jego dziewczyna usiadła pionowo na mięsistym kutasie Jasona. Z bliska różnica wielkości była oszałamiająca i prawie nie mógł uwierzyć, że kutas Jasona mieścił się w niej. Patrzył upokorzony, jak ssał jądra mężczyzny, który penetrował jego dziewczynę. Cipka Jess prawie dotknęła górnej wargi Adama, gdy przesunęła się aż do podstawy gigantycznego kutasa.
W ciągu kilku sekund Jess jęczała i podskakiwała na penisie. Adam patrzył, jak jej soki zaczynają spływać po gładkim trzonie, gdy jej cipka mocno go ściskała.
„Och, to jest tak cholernie dobre” zawołała Jess, przyspieszając tempo, w jakim odbijała się od Jasona. „On spuszcza się głęboko w mojej ciasnej, małej cipce”, powiedziała, gdy usłyszała, jak Jason zaczyna jęczeć.
Adam musiał patrzeć przez prawie 5 minut, jak cipka jego dziewczyny jest rozciągana przez wielkiego kutasa. Adam miał wrażenie, że to wieczność, gdy mocno trzymał jądra Jasona w ustach.
Adam potrafił wskazać drugi, kiedy Jason zaczął się spuszczać, ponieważ czuł w ustach skurcze jąder, gdy pompowali ciepłą spermę w jego dużego kutasa i do jego dziewczyny.
Nastąpiła chwila bezruchu, gdy Jess siedziała nieruchomo na wielkim kutasie.
„Nie waż się ruszać”. Jess powiedziała do Adama, nadal siedząc całkowicie nieruchomo na wielkim kutasie, który właśnie się w niej spuścił. „Zagramy w kolejną grę”. powiedziała, uśmiechając się od ucha do ucha. „Możesz wypuścić te kulki z ust, gdy tylko dojdziesz”. Powiedziała. "Zrozumieć?"
Adam skinął głową, nienawidząc swojej dziewczyny za to, że mu to zrobiła, ale jeszcze nie rozumiał najgorszej części. Sięgnął prawą ręką do własnego penisa i zaczął go pompować, próbując wydostać się tak szybko, jak tylko mógł. Miał trudności z utrzymaniem podniecenia z jądrami innego mężczyzny w ustach, ale to miał być najmniejszy z jego problemów, gdy jego dziewczyna nagle podniosła się z grubego kutasa Jasona, powodując, że cała sperma Jasona i soki Jess wypłynęły z ją i na twarz Adama. Mleczna sperma rozpryskała się na jego nosie i policzkach i spłynęła po twarzy do brzegów ust, które wciąż ssały mosznę Jasona.
Próbował skoncentrować się na czymś innym niż sperma, kiedy ssał jądra Jasona i walił się, w końcu spuszczając się na podłogę, gdy trzy dziewczyny patrzyły.
-------KONIEC-------
Następna historia będzie dotyczyła zemsty Adama.
Jak chcesz, żeby się zemścił?
A.) Szantaż
B.) Ostry seks / Bondage / Gwałt
C.) Niewolnik seksualny
D.) Inne (określ)
Zostaw komentarz lub napisz do mnie, aby zagłosować!