Witam, mam na imię Sam i chcę opowiedzieć historię, która mi się przydarzyła. Nie przesadzam z żadną jego częścią – opowiadam wszystko tak, jak się wydarzyło. Pamiętam to tak, jakby to było wczoraj.
Miałem 15 lat i wciąż byłem w liceum. Moje życie nie było niczym niezwykłym. Szkoła za dnia, gry wideo i sen po. Zrobiłem; jednak mam dziewczynę, która była o rok młodsza ode mnie - 15. Miała na imię Czw i była Wietnamką. Najlepszą częścią szkoły był czas na lunch. I to nie tylko dlatego, że pozwoliło mi to uciec z nudnej klasy, ale dlatego, że mogłem spędzić czas z moją dziewczyną... i jej przyjaciółmi!
Jej przyjaciele byli Azjatami, tak jak ona i wszyscy mieli 14 lat. Amy była Chińczykiem i była niezła. Miała około 5 stóp, miała szczupłe, nawet chude ciało i ładne piersi typu B-Cup. Będąc bardzo nieśmiałą Chinką, Amy zawsze nosiła topy z wysokim dekoltem, długimi rękawami i dżinsy. Jej uroczą azjatycką twarz otaczały okrągłe okulary, bez których ledwo widziała. I zawsze wydawała się nosić jak najwięcej podręczników, trzymając jednocześnie idealnie wyprostowane plecy, co sprawiło, że jej nastoletnie cycki gwałtownie wyskoczyły.
Nie trzeba dodawać, że pomimo posiadania dziewczyny i w pełni stabilnego związku - chciałem pobawić się z Amy. To była oczywiście częściowo jej wina! Wydawała się być tak nieśmiała, że sama moja obecność wywołałaby jej rumieniec. Samo myślenie o pogwałceniu tak czystej i niewinnej dziewczyny sprawiło, że byłem twardy jak skała.
Z biegiem czasu nadszedł sezon letni. Minęły 4 miesiące, odkąd myślałem o seksie z Amy, a potem...
Nie jestem pewien, co to było. Może przejęły go hormony, a może upał. Fakt, że Amy po raz pierwszy założyła białą bluzkę i spódnicę, też był prawdopodobnie dużym czynnikiem, mimo że była to staromodna spódnica poniżej kolan. Jej tyłek wyglądał w nim cudownie, a widok jej nagich nóg sprawił, że chciałem je jeszcze bardziej rozłożyć.
W ciepłe dni Amy zwykle szła do domu, co wiązało się z przejściem podziemnym tunelem pod autostradą. Zwykle było to ruchliwe miejsce, studenci przechodzili przez nie bez przerwy; jednak ze względu na to, że się uczyła, Amy spóźniła się prawie dwie godziny do domu. Oczywiście do tego czasu większość uczniów już wyszła i tunel opustoszał. Pytasz, co robiłem w szkole tak późno? Na pewno nie prześladowanie Amy. Nie, naprawdę, udało mi się oblać laboratorium chemiczne (temat, który w tamtym czasie mnie nie obchodził) i musiałem to powtórzyć. Teraz, kiedy o tym myślę, być może to opary chemikaliów, które mieszałem, sprawiły, że dokładnie pomyślałem o złapaniu Amy i wreszcie o zdobyciu jej ładnych azjatyckich cycków.
Skończyłem laboratorium stosunkowo szybko i zatrzymałem się przy bibliotece, gdzie niewątpliwie znalazłem Amy siedzącą za stosem książek, które wiedziałem, że zabierze do domu.
"Hej Amy! Właśnie skończyłem laboratorium! Chyba zdałem, hah!" - powiedziałem, siadając naprzeciwko niej, próbując zobaczyć jej twarz przez stosy literatury. "Co ty kombinujesz?"
„Cześć”, była jej krótka odpowiedź i nieśmiały uśmiech, „Wciąż uczę się do egzaminów, ale biblioteka wkrótce się zamyka”.
Nie byłem pewien, czy powie coś jeszcze, więc kontynuowałem za nią, "żebyś jechała do domu z tą toną papieru? Chcesz, żebym ci pomógł? Muszę się zatrzymać przy i tak na rynku! Kończy mi się makaron w kubkach!" - powiedziałem radośnie, mając nadzieję, że nie zauważy dziwnego tonu głosu, który nagle mnie opanował.
Na chwilę odwróciła wzrok od swojej pracy: „Ugh, jesteś pewien?” ona sama nie wydawała się taka pewna.
"Jestem pewien!" - powiedziałem ochoczo, wstałem i zacząłem wkładać książki do plecaka. Wymamrotała ciche „dziękuję”, przygotowując się do wyjścia.
Powoli szliśmy w kierunku jej budynku mieszkalnego, który był oddalony o około 15 minut. Zbliżała się godzina szósta po południu i chociaż większość upału pozostała, w powietrzu utrzymywała się wilgoć. Kiedy dźwigaliśmy nasz ciężar i rozmawialiśmy, zauważyłam, że Amy zaczyna robić się gorąco i widziałam zarys jej stanika i piersi, kiedy biała bluzka, mokra od potu, przykleiła się do jej piersi. Zatrzymałem się i wziąłem głęboki oddech. – Amy – zacząłem. Zatrzymała się, żeby na mnie spojrzeć, a ja kontynuowałam: „Jesteś taką niegrzeczną dziewczynką! Widzę twój stanik i górne części twoich piersi!” – powiedziałem drażniąc się, wiedząc, że jeśli to jej nie zabije, jej rumienienie będzie ekstremalne. I tak to było! Amy sapnęła, spojrzała na swoją klatkę piersiową i zakryła ją ramieniem. Traciłem to.
„Głupio! Jeśli przykryjesz go ramieniem, będzie tylko bardziej przylegał do twojego ciała” – powiedziałem i podszedłem bliżej. Pokażę ci. Gdy próbowała się ode mnie wycofać, wyciągnęłam rękę, złapałam boki jej bluzki, gdzie są guziki, i pociągnęłam na boki z taką siłą, jakiej nigdy się nie spodziewałam. Rozległ się odgłos rozdzierania, lekka szarpanie i sekundę później, przed mną stała 14-letnia Amy, odsłonięta w staniku. Przyszło mi do głowy, że może krzyczeć, ale tego nie zrobiła – może była tak zszokowana i przestraszona. Próbowała się zakryć, ale kiedy ściągałem z niej bluzkę, udało mi się wplątać jej ręce w nią za plecami. Zaciągnąłem ją w kierunku tunelu, który był zaledwie 10 stóp dalej.
"Sam, przestań!" Amy błagała, usiłując uwolnić ramiona.
- Nie, Amy! Nie mogę! Tak długo chciałem cię widzieć nago! Szepnęłam cicho i bez wahania rozciągnęłam ramiączka jej stanika na boki i zsunęłam wszystko na brzuch. Jej ładnie ukształtowane cycki w kształcie miseczki B natychmiast wyskoczyły i ożywiły się, z twardymi sutkami skierowanymi prosto na zewnątrz. Jej otoczki były zaskakująco jasnobrązowe i duże. Wciąż trzymając lewą rękę Amy za plecami, prawą używam, by objąć jedną z jej piersi. Spojrzałem na Amy i zobaczyłem łzy spływające po jej twarzy. Wytarłem je i delikatnie pocałowałem w usta, jednocześnie ściskając jej sutek i ciągnąc go. Zamrugała zaskoczona, gdy jej ciało drgnęło i wygięło się w łuk. Przesunąłem twarz w dół na poziomie jej piersi i zacząłem ssać sutek, od czasu do czasu gryząc go, wciąż ciągnąc i szczypiąc drugi. Kilka sekund później z ust Amy wyrwał się jęk i zdecydowałam się zejść niżej.
Rzucając szybkie spojrzenie na oba końce tunelu, aby upewnić się, że nikogo nie ma w pobliżu, postanowiłem przyspieszyć sprawę, ponieważ na pewno nie chciałem zostać złapany. Zrobiłem brutalny ruch i pociągnąłem Amy na ziemię. Wylądowała płasko na tyłku i przechyliła się na bok z powodu plecaka, który wciąż miała na plecach. Zdjąłem go z niej i zastanawiałem się, co zrobić z jej rękami. Decyzja przyszła szybko i gdyby mój kutas mógł stać się jeszcze trudniejszy, to by się stało. Przesuwając jej ręce za głowę, zawiązałem jej bluzkę na szyi, częściowo ją dusząc. Płakała ciężko, ze strachem w oczach, drżała na ciele. Uśmiechnąłem się, gdy zerwałem jej spódnicę z taką siłą, całe jej ciało uniosło się nad ziemię. Pospieszyłem się, raniąc ją w tym procesie, gdy kontynuowałem ściąganie spódnicy, w końcu zdejmując ją z jednej nogi i po prostu zostawiając ją samą. Miałem eksplodować - widok jej przerażonej, czerwonej twarzy, ciała trzęsącego się tak mocno, że cycki podskakiwały, a przede wszystkim jej majtek. Nie miałem nastroju na grę wstępną. Zdjąłem majtki i zobaczyłem jej owłosioną cipkę, która musiała nigdy nie być ogolona. Patrząc jej w oczy, z odrobiną szalonego uśmiechu na twarzy, wyszeptałem: „Mam nadzieję, że spodoba ci się ta Amy.
Nie byłem dużym facetem, miałem 5'9 wzrostu w wieku 15 lat, byłem bardzo chudy, a mój kutas miał średnio 6, prawie 7 cali w stanie wzwodu. Byłem jednak dumny z tego, jak ciężko to się stanie i jaki ma obwód. Mimo wszystko ten widok wydawał się przerażać Amy i przestała się trząść, łapiąc powietrze na widok mojego w pełni wyprostowanego kutasa skierowanego do góry. napletek odciągnięty i błyszcząca precum na głowie. Bez prezerwatywy, bez lubrykantu, bez czasu. Chciałem splunąć, żeby ułatwić wejście, ale nagle chciałem, żeby poczuła ból, który cały czas czułem, czekając, żeby ją przelecieć. Jej ciało napięło się, gdy mój twardy kutas docisnął jej miękkie wargi cipki. Potarłem kutasem jej łechtaczkę, co spowodowało słabe jęki Amy. Robiła się trochę mokra jak na nieśmiałą dziewicę, która została zgwałcona.
Rozłożyłem jej wargi cipki i ustawiłem mojego fiuta przy wejściu. Zobaczyłem, jak bierze wdech iz tym się wcisnąłem. Nie zamierzałem kłamać, prawie żałowałem, że nie używałem w tym czasie żadnego lubrykantu. Jej azjatycka cipka była tak ciasna, że mój penis palił się od tarcia, gdy próbowałem się wcisnąć. Amy zaczęła głośno płakać, ale nadal ropiłem, przedzierając się przez jej błonę dziewiczą. Krew, ta niewielka ilość, trochę ułatwiła sprawę i zacząłem pieprzyć Amy. Robiła się trochę za głośna, więc zacisnąłem jej bluzkę na szyi, tymczasowo odcinając jej dopływ tlenu do głowy. Kiedy to nie pomogło, postanowiłem dać jej nauczkę. Gdy płakała i błagała, żebym przestał, pieprzyłem jej ciasną cipkę z taką siłą, jej cycki prawie uderzały ją w twarz, a moje jądra bolały od uderzania w jej tyłek. Chwyciłem jej kołyszące się cycki i mocno je ścisnąłem, szczypiąc, skręcając i ciągnąc za sutki. Krzyczała z bólu, co mnie rozzłościło. Rzucając okiem na otoczenie, zobaczyłem normalny ołówek, który musiał wypaść z czyjegoś plecaka, zaledwie 2 stopy dalej. Chwyciłem go i bez wahania sięgnąłem, by wepchnąć go w jej ciasny tyłek. Jej odbyt zacisnął się, odmawiając wejścia obcego przedmiotu, ale nie zatrzymałem się i wbiłem w nią całe 4 cale ołówka. Jej ciągłe krzyki i płacz tak mnie podnieciły, że byłam gotowa do orgazmu. "Amy, ty azjatycka dziwko!" Krzyknąłem, waląc ją w cipkę, "Zamierzam wypełnić twoją cipkę moją spermą!" i zacząłem wlewać moje nasienie w jej cipkę.
Wciąż cicho płakała, gdy zapinałem spodnie i chwyciłem plecak. Dla czystej samozadowolenia zabrałem ze sobą jej stanik, majtki, spódniczkę i bluzkę, zostawiając ją leżącą zupełnie nagą z krwią i spermą wylewającą się z jej owłosionej 14-letniej cipki i ołówkiem wciąż w jej tyłku. - Amy - powiedziałem, delikatnie czesząc jej włosy - przepraszam... Jutro dostaniesz pigułkę, żebyś nie zaszła w ciążę... O ile nikomu nie powiesz. I z tym wstałem i poszedłem do domu, myśląc o innych przyjaciołach mojej dziewczyny, z którymi nadal chciałem się pieprzyć.