Dzisiaj jest ten dzień. Zamierzałem to zrobić od kilku miesięcy i po prostu nigdy nie wydawało się to odpowiednim momentem. Teraz czekanie się skończyło. Stoję przed salonem tatuażu, ciesząc się słodką mieszanką oczekiwania i strachu, która mnie ogarnia. Biorę głęboki oddech i otwieram drzwi.
Kiedy wchodzę, na chwilę ogarnia mnie gorące powietrze i uwodzicielska muzyka, która wydaje się nigdy nie mieć końca. Jest już po godzinach, więc jest sam w studio, szykując się do wytatuowania moich pleców. Przez miesiące, kiedy nie mogłem zdecydować się na ostateczny projekt mojego tatuażu na plecy, zbliżyliśmy się do siebie, zawsze dzieląc się pomysłami i dokuczając sobie nawzajem. Teraz uśmiecha się do mnie krzywo i mówi: „Bałem się, że zmieniłeś zdanie”. „Nigdy”, odpowiadam, mrugając.
Kiedy zdejmuję płaszcz, chrząka z irytacją: „Czy zawsze musisz ubierać się tak seksownie? Jak mam pracować, kiedy tak cię rozpraszasz? Śmieję się i mówię: „Cóż, lepiej się zorientuj, bo dzisiaj noszę tylko spódnicę”. Przewraca oczami, ale mały uśmiech grający na jego ustach zdradza jego chęć do rozpoczęcia.
Podchodzę do wieszaków, żeby pozbyć się płaszcza i torby, podczas gdy on zamyka drzwi i zasuwa zasłony. Odwraca się i wzdycha, patrząc na mój już zbyt odsłaniający top: „Więc zamierzasz to zdjąć, czy powinienem ci pomóc?” „Top, na jaki sobie poradzę, ale mogę potrzebować pomocy z moim stanikiem” – mówię głębokim, uwodzicielskim głosem. Śmieje się i podchodzi bliżej.
Po tym, jak naciągnęłam bluzkę przez głowę i powieszę ją za płaszcz, chwytam biustonosz, a on rozpina ramiączka. Uważam, że ten sposób jest bardziej podniecający, niż myślałam, i przygryzam wargę, by przestać myśleć o jego rękach na moich plecach, ponieważ będę musiała jakoś przeżyć dzisiaj o wiele więcej dotykania. Odwracam się i łapię go wpatrującego się w moje wciąż zakryte piersi, szybko podnosi wzrok i mruga: „To może być dla ciebie trochę niewygodne, wyglądają dość ciężko”. Śmieję się nerwowo i odwracam się, żeby mógł spryskać moje plecy środkiem dezynfekującym.
Wdycham ciężko, czując zimne krople na skórze, czuję, jak moje sutki twardnieją i zaciskam uchwyt na biustonoszu. Kiedy kładzie szablon na moim kręgosłupie, czuję, jak moje ciało zaczyna się podniecać i myślę sobie, że to będzie długi wieczór. Czekając, aż szablon wyschnie, przyglądam się, jak przygotowuje stół do tatuażu i sprzęt.
Byłem już kilka razy tatuowany, ale wszystkie moje inne tatuaże są znacznie mniejsze i nigdy nie byłam u tatuatora, który byłby choć trochę tak seksowny jak on. Mimo to podobały mi się wrażenia, jeśli nie towarzystwo, ból zawsze mnie podniecał, a tatuaże były moim sposobem na zdobycie tego. Tym razem sama firma jest całkiem pożądana i nie jestem pewien, czy będę w stanie trzymać ręce przy sobie, czy nie.
"Hej! Wciąż tu jesteś? Najwyższy czas zacząć”. budzi mnie z zadumy i uśmiecham się wciąż na wpół oszołomiona, przed oczami mam obrazy tego, co mogłoby tańczyć. Siadam i pochylam się tak, że moje plecy są pod odpowiednim kątem do pracy, trzymam stanik i czekam, aż zacznie.
Kiedy w końcu czuję igłę na plecach, słodkie oczekiwanie w brzuchu zalewa całe moje ciało i wstrzymuję oddech, czekając na pierwsze nakłucie. Połączenie jego rąk i zawieszenia mojego ciała sprawia, że mam ochotę wzdychać i znów muszę przygryźć wargę, żeby się przed tym powstrzymać.
Kiedy igła w końcu się uruchomi, nie mogę się powstrzymać i westchnęłam cicho. Chichocze za mną i mówi: „Jesteś jak narkoman, który zbyt długo nie miał żadnej poprawki”. „Wydaje mi się, że jestem ćpunem, ponieważ wiem, że zawsze będę chciał jeszcze jeden tatuaż”. I nigdy nie będę miała dość tego słodkiego podniecającego bólu, ale on nie musi o tym wiedzieć. Czuję, jak moja cipka robi się mokra, a moje ciało gorące od pulsowania w plecach. Nie mogę powstrzymać się od fantazjowania o tym, jak by to było, gdyby zdecydował się wbić we mnie coś innego, poza swoją igłą.
Jestem tak pochłonięta moimi marzeniami, że nie zauważam, jak ręka zwalnia stanik, dopóki nie ustaje nagle ukłucie igły, a jego ramiona chwytają moje piersi od tyłu. – Upuściłeś coś – szepcze mi do ucha i ściska moje i tak już twarde sutki. Westchnęłam i przyciągnęłam go bliżej.
Gdy to robię, czuję jego kość na krzyżu i ocieram się o nią, powodując, że mocniej ściska moje piersi i gryzie mnie w szyję. Wzdycham ponownie, gdy czuję, jak jego prawa ręka przesuwa się w dół mojego brzucha w kierunku brzegu mojej spódnicy, podczas gdy jego lewa ręka nadal szczypie moje sutki. Wsuwam ręce między nas i rozpinam jego spodnie, próbując uwolnić jego boner. Jęczy w moją szyję i gryzie mnie mocniej, a jego prawa ręka sięga właśnie do moich majtek. W mgnieniu oka znajduje się pod nimi, szukając mojej łechtaczki, którą znajduje natychmiast.
Całe moje ciało drży, a on przyciąga mnie bliżej, wbijając swój wolny kości w moje plecy, podczas gdy moje dłonie go pocierają. Jego palce są równie zręczne w palcowaniu, jak w rysowaniu i wkrótce cicho jęczę, moja cipka teraz tak mokra, że cała jego dłoń błyszczy. „Wygląda na to, że pragniesz też czegoś innego, mała cipo”, szepcze mi do ucha, po czym podciąga mnie do góry, pochyla i wbija swoim twardym kutasem w moją ociekającą wodą cipkę.
Sapnę ze zdziwienia, ale jedna z jego rąk ponownie odnajduje moją łechtaczkę i jęki powracają. Czuję, jak moje podniecone ciało staje się coraz gorętsze, od jakiegoś czasu pozbawione seksu, uczucie, że ktoś inny masuje moją łechtaczkę tak dobrze, że czuję łzy w oczach. Moja cipka zaczyna mieć konwulsje, próbując wciągnąć jego penisa głębiej do środka, a punkt kulminacyjny nadchodzi znacznie wcześniej, niż do tego przywykłam. Kiedy czuje spazm mojego ciała, zaczyna mocniej naciskać, używając swoich rąk, aby przyciągnąć mnie bliżej w rytm swojego walenia. Dochodzę mocno i nie mogę powstrzymać się od krzyku, gdy czuję, jak moje orgazmy eksplodują na całym moim ciele, podczas gdy on wciąż wbija kutasa w moją cipkę i gwałtownie pociera moją podekscytowaną łechtaczkę.
Kiedy już prawie nie mogę tego znieść, wyciąga kutasa, odwraca mnie, sadza na stołku i ustawia go przed moją twarzą, mówiąc: „Zobaczmy, czy te twoje usta są w tym równie dobre niż one dokuczają. Czubek jego penisa penetruje moje usta, zanim zdążę zorientować się, co się dzieje, i szybko ruszam językiem, żeby to spotkać. Jestem dość dumna z mojej „gimnastyki języka” i nawet nie staram się być delikatny, ssę go mocno przez cały czas, masując jego bruzdę koniuszkiem języka. Teraz słyszę, jak chrząka, zbliżając się do własnego orgazmu, i ssę mocniej, poruszając głową w przód iw tył, aby jak najlepiej go wykorzystać.
Wkrótce dostaję zastrzyk gorącej spermy w gardło, którą zachłannie połykam. Nie pozwalam, by ktokolwiek się zmarnował, a kiedy w końcu przestaje, oblizuję jego kutasa do czysta, całuję go w czubek i patrzę w górę, aby zobaczyć jego uradowaną twarz. – Myślę, że twój tatuaż będzie wymagał jeszcze kilku sesji, zanim będzie gotowy – mruga do mnie.