Kiedy Sara jechała autostradą I-95, myśli pracowały jak szalone. Była to rutynowa podróż z Richmond do domu w Hoboken, dopóki wypadek nie zatrzymał ruchu 30 mil stąd. Na północ od Wilmington ruch uliczny był znacznie lepszy, ale nadal panikowała z powodu tego, co się właśnie wydarzyło. Utknęła w ślepym korku i słuchała, jak jej chłopak, Brian, gada do niej sprośnie przez telefon, zrobiła coś nie do pomyślenia. Brian wiedział, że ma na sobie krótką dżinsową spódniczkę, bez majtek (zostawiła je na podłodze w jego mieszkaniu, kiedy pieprzyli się przed wyjazdem z miasta) i myśl o niej jadącej w ten sposób 95-tką podniecała go. Namówił ją do orgazmu, który wstrząsnął jej światem. Uśmiechnęła się na myśl o swoim orgazmie, o przyjemności, ale nagle wstrząsnęła nią myśl o zobaczeniu kierowcy ciężarówki obok niej wyglądającego przez okno z kamerą wideo w dłoni. „Jak długo tam był? Co widział? Co on dostał na WIDEO?”
Trzydzieści minut po nagraniu wideo, jak wysoka blondynka doprowadza się do orgazmu, gdy stoi obok niego w ruchu ulicznym, na środku autostrady I-95, Cliff nadal był twardy. Kurczę, jakie przedstawienie mu urządziła, a wszystko to bez jej wiedzy. I, on ma to WSZYSTKO na wideo. Nie mógł się doczekać, aż dotrze na przystanek dla ciężarówek, wpełzi do swojego śpiwora i obejrzy to. Od czasu wyjaśnienia wypadku zdążył już zdążyć i znajdował się zaledwie kilka mil od miejsca wieczornego odpoczynku.
Sara przeklęła pod nosem, gdy zauważyła rękę z gazem na E. Znalazła lukę i zjechała z powrotem na prawy pas. Po kilku milach dotarła do zjazdu i czekała na światłach, aby skręcić w stronę przystanku dla ciężarówek. Było już po 8, a wciąż było 85 stopni. Słońce schowało się za chmurami, ale panowała duża wilgotność. Sara była gorąca i nie zdążyła wysuszyć wypełnionego spermą krocza, gdy zauważyła, że kierowca ciężarówki ją filmuje. Gdy światło się zmieniło, chwyciła ręcznik i wytarła się w kroczu.
Gdy Cliff ruszył do wyjścia, światło zmieniło się na zielone. Czekaj, czy to mała czerwona Toyota z cudowną blondynką skręcającą na światłach i zmierzającą w stronę przystanku dla ciężarówek? Kurczę, to z pewnością wygląda jak jej samochód! Cliff tak szybko, jak mógł, skręcił na postój dla ciężarówek i zaparkował swojego czarnego Kenwortha na parkingu z tyłu. Ze swojego miejsca parkingowego widział, jak młoda pracownica stacji podchodzi i rozmawia z nią, gdy siedziała przy pompie, a on odwrócił się, chwycił za dyszę i otworzył drzwi zbiornika. Cliff parsknął śmiechem, widząc zszokowany wyraz twarzy młodego mężczyzny, gdy otworzyła drzwi, aby wysiąść z samochodu. Z pewnością dzieciak rzucił okiem na ten sam pyszny krzak, który sfilmował jakiś czas temu. Coś w umyśle Cliffa kliknęło.
Było jeszcze dość wcześnie i na przystanku dla ciężarówek nie było tłoku, kiedy Sara weszła i poprosiła o toaletę. Kiedy już znalazła się w środku, zorientowała się, że jest sama, więc wzięła z blatu papierowy ręcznik, zmoczyła go i zabrała ze sobą do kabiny. Podskoczyła lekko, gdy zimny, mokry ręcznik dotknął jej delikatnych warg sromowych. Wytarła całą zaschniętą spermę z orgazmu na autostradzie, podeszła do lustra, spryskała twarz wodą i uczesała włosy. Klimatyzacja w restauracji była zimna i gdy wychodziła, czuła, jak jej nagie sutki sztywnieją pod cienkim lawendowym podkoszulkiem. Kierowca ciężarówki siedzący samotnie na ostatnim stoisku również to zauważył i jego wzrok powędrował za nią do jej samochodu. „Czerwona”, jej stara Toyota Corolla z 99 r. była zatankowana i gotowa do jazdy. Młody asystent z wyraźnym wybrzuszeniem w swoich roboczych spodniach khaki powiedział: „Wszyscy jesteście gotowi, żeby tęsknić, miłej podróży”. Otworzyła drzwi kierowcy i wcisnęła za kierownicę całe 5 stóp i 10 cali swojego wspaniałego, długonogiego ciała. Aby poprawić widoczność, steward stanął na wzniesieniu pomiędzy pompami. Nie był zawiedziony. Podjechał inny samochód, więc wrócił do pracy. Kładła torebkę na podłodze siedzenia pasażera, kiedy zobaczyła, że ktoś zbliża się do drzwi. Podnosząc wzrok, rozpoznała, że to on, kierowca ciężarówki, który ją nagrywał.
– Dobry wieczór, mała damo, nie chciałem cię przestraszyć, ale chciałem z tobą chwilę porozmawiać. Mam coś, co moim zdaniem chciałbyś zobaczyć. Czy możesz się tam zatrzymać, żebyśmy mogli porozmawiać? Podniósł kamerę wideo do okna i Sara dokładnie wiedziała, co chciał, żeby zobaczyła. Wskazał plac obok budynku i odwrócił się, kierując się w tamtą stronę.
Strach ją pokonał, gdy patrzyła, jak wysoki kierowca ciężarówki idzie do rogu restauracji. „Mam odjechać? Zadzwoń po gliny? Co bym powiedział?” „Witam, mężczyzna, który sfilmował mój orgazm w połowie 95. roku życia, chce ze mną porozmawiać?” Nic nie mogła zrobić. Wiedziała to. Musiała zrobić, co powiedział, bo inaczej co by zrobił? Cliff dotarł do boku budynku, odwrócił się i patrzył, jak Sara uruchamia samochód. Widział, że była zdenerwowana i nie wiedziała, co zrobić. Jego pachwina zesztywniała, gdy w jego umyśle tańczyły myśli o jej jasnobrązowym krzaku. Sara wrzuciła Reda do napędu, skręciła i ruszyła w stronę budynku.
Cliff podszedł do czerwonej Toyoty, uśmiechnął się do Sary i powiedział: „Chcę ci podziękować za ten mały występ tam i zastanawiałem się, czy chciałbyś go obejrzeć ze mną?”
"NIE!" Sara odskoczyła.
– No cóż, myślę, że nie masz nic przeciwko, jeśli ci to pokażę?
„Nie zrobiłbyś tego! Lepiej tego NIE rób!” Sara spojrzała gniewnie.
"Albo co?" Cliff uśmiechnął się. Sara nie odpowiedziała. Wiedział, że nie ma odpowiedzi!
„Spójrz, panienko, umowa jest taka. Jeśli nie chcesz, żebym umieścił ten film z numerem twojego samochodu i tagu na każdej cholernej stronie porno w Internecie, pozwól mi przyjrzeć się bliżej temu krzakowi. Rozumiesz mnie?"
„Nieee, proszę, nie” – błagała Sara.
Cliff tylko na nią spojrzał i się uśmiechnął. „O kurczę” – pomyślała Sara. Co mogę zrobić, nic nie mogę zrobić. Nie mogę pozwolić mu pokazać tego filmu. "Co chcesz?" – mruknęła, znając odpowiedź.
– Wyjdź i chodź ze mną, kochanie.
Sara skręciła w Red, zamknęła okna i skierowała się do dużej czarnej ciężarówki oddalonej o 50 metrów. Kiedy się zbliżyła, poczuła, jak uginają się jej kolana. Cliff sięgnął i otworzył drzwi. „Nazywam się Cliff, a twoje?” „Sara” wymamrotała, chwytając klamkę z boku kabiny i wspinając się do ciężarówki.
Penis Cliffa pulsował, gdy patrzył, jak nagi tyłek i owłosiony krzak Sary wspinają się po drabinie do jego ciężarówki. „Usiądź na fotelu kierowcy, aż wszystko wyjaśnię”, gdy otwierał zasłonę przed dużym łóżkiem sypialnym. Sara nigdy wcześniej nie widziała wnętrza traktora drogowego, wszystkich świateł, przełączników i elementów sterujących, i była zdumiona tym pomieszczeniem. Cliff rzucał ubrania w kąt łóżka, odrzucał prześcieradła, a ona patrzyła, jak ustawia kamerę wideo na półce.
„Znowu mnie NIE będziesz filmować” – zażądała Sara.
„Nie, kochanie, podłączyłem go do telewizora, żeby móc pokazać ci wideo”. Cliff wciągnął ją do łóżka i zasunął za nią zasłonę. Na ścianie w nogach łóżka wisiał telewizor i właśnie rozpoczynał się film.
„Uważaj, będzie dobrze. Ja też to widzę po raz pierwszy.
Sara siedziała na łóżku i z przerażeniem patrzyła, jak masturbuje się w samochodzie. „Wyłącz to, proszę. Proszę, nie możesz tego zrobić.
„Słuchaj” – powiedział Cliff – „Nie zamierzam cię skrzywdzić, ale nigdy w życiu nie byłem tak cholernie podniecony, siedząc za kierownicą. To twoja ostatnia szansa, możesz ją wykorzystać lub zaplanować, że twoja cipka będzie rozpryskiwana po całym Internecie.
Cliff wstał, a jego spodnie opadły na podłogę. "Wiesz co robić."
Sara nieśmiało odwróciła się w jego stronę. Ostrożnie wzięła do ręki 8-calowego, twardego jak skała penisa Cliffa i rozchyliła usta. Był znacznie większy od Briana i czuła smak jego potu. Łza spłynęła jej po policzku. „Nie, to się nie dzieje”.
Nie trwało długo, zanim myśli o ssaniu kutasa nieznajomego zaczęły znikać. Jak mogło ją to cieszyć? Została wepchnięta do ciężarówki i szantażowana, aby nakłonić ją do seksu! Mimo to poczuła, jak jej dłoń zsuwa się po brzuchu do owłosionej cipy. Cliff czuł, jak jego kutas przygotowuje się do spryskania jej gardła spermą. Cofnął się, popchnął ją z powrotem na łóżko i rozłożył jej nogi. Wystrzępiona dżinsowa spódnica Sary sięgała jej do pasa, a on zdjął jej maleńki lawendowy podkoszulek. „Mój Boże, spójrz na te cycki”. Złapał je obiema rękami i mocno ssał jej sutki. Sara wiła się z przyjemności, gdy Cliff odsunął się, by podziwiać jej ciało. Zbliżył swoją uśmiechniętą twarz do jej cipy i usłyszał jej sapnięcie, gdy językiem rozsuwał jej wargi sromowe. Jego kutas pulsował i pulsował od chwili, gdy nagrał ją na wideo. Kiedy ociekała wilgocią z jego języka, wchodząc i wychodząc z jej owłosionej cipki i skubając jej łechtaczkę, uklęknął i umieścił główkę swojego kutasa pomiędzy jej opuchniętymi wargami pizdy. Jęknęła, gdy wsunął się w główkę swojego kutasa. Nacisnął mocniej… a ona jęknęła. W końcu wepchnął w nią całe grube, 8 cali swojego twardego jak skała kutasa. Jakikolwiek strach i zawstydzenie, które czuła godzinę temu, zniknęło, gdy chętnie przysunęła biodra do jego zanurzającego się kutasa. „Pierdol mnie, och, pieprz mnie, proszęeeee”.
Dwie godziny później Sara obudziła się wyczerpana. Przekręciła się i wstała. Włożyła dżinsową spódnicę, naciągnęła podkoszulek na nagie piersi i odsunęła zasłonę, aby wyjść. Cliff przetoczył się na drugi bok. – Nie tak szybko, kochanie. Zerżnięcie mnie tylko raz nic nie da. Raz to za mało, aby powstrzymać mnie od opublikowania Twojego filmu w Internecie. Jeśli nie chcesz, żeby każdy kierowca ciężarówki w kraju był nazywany „międzystanowym masturbatorem”, a twoja twarz i cipka była oklejona w Internecie, a twoja kariera została zrujnowana, lepiej daj mi swój numer. Chciałbym się z tobą spotkać, kiedy znowu to zrobię. Cliff posłał mu zły uśmiech. Sara wiedziała, że nie ma wyboru. Cliff stukał w swój telefon, a ona niechętnie wystukiwała swój numer. Nacisnął ZADZWOŃ, żeby upewnić się, że to właściwy numer, i zadzwonił telefon. „Dziękuję, kochanie. Aha, i jeszcze jedna rzecz, Saro, zanim pójdziesz. Zawsze, gdy prowadzisz samochód, pamiętaj, aby zostawić im majtki w domu. My, kierowcy ciężarówek, pracujemy tu cholernie ciężko i widok przejeżdżającej obok wspaniałej laski, pokazującej swoją cipkę, napędza nas do działania”.
Sara skinęła głową.
„Dzięki, kochanie, nie mogę się doczekać, aż znów cię zobaczę”.
Sara zeszła po drabinie i poszła do samochodu. „W co ja się, kurwa, wpakowałem? Co ja do cholery myślałem? Nikt nie może się o tym dowiedzieć” – pomyślała. Podeszła do Reda. Kiedy otworzyła drzwi i wsunęła się na siedzenie, poczuła obolałą, ale zadowoloną cipkę i uśmiechnęła się. Odpaliła Reda i ruszyła na północ.
Cliff sięgnął obok telewizora, wyłączył przycisk NAGRYWANIA, położył się na łóżku i uśmiechnął się. „Och, wkrótce znów cię zobaczę, moja słodka Saro. Naprawdę niedługo."