Numer historii Fbailey 489
Cycata Betty
Dopiero niedawno poznałem Betty. Pierwsze dwa razy były stosunkowo krótkie i pospieszne. Jednak trzeci raz był urokiem.
Nie byliśmy sami, ale udało nam się spędzić około godziny w tym samym pokoju. Była tam ze mną żona i wspólna koleżanka. Jej mąż i dwoje dzieci byli w innym pokoju, ale od czasu do czasu wchodzili do kuchni na chwilę lub dwie, a potem wycofywali się do większych i lepszych rzeczy, takich jak gry wideo i telewizja.
Betty jest tym, co Internet nazywa wielką piękną kobietą. Jest też dużo ładniejsza niż większość tych kobiet.
Jej twarz jest okrągła i pełna, jej włosy mają raczej ładny czerwonawy kolor z małym, schludnym kucykiem. Ma wysokie czoło i bardzo ładny uśmiech.
Kiedy zobaczyłem ją po raz pierwszy tego dnia, nie spodziewała się towarzystwa i miała na sobie złotą jasnobrązową koszulę nocną, która wyglądała jedwabiście. Widać było, że nie ma na sobie stanika. Siedząc jednak przy kuchennym stole podchodziła do tego dość skromnie. Gdy tylko nadarzyła się okazja, wstała i pobiegła się przebrać. Koszula nocna była długa i zakrywała ją do kostek. Poruszała się zbyt szybko, abym mógł nawet zobaczyć jej linie majtek, gdy odjechała. Byłem rozczarowany.
Wkrótce pojawiła się ponownie i szybko usiadła z powrotem na krześle. Znowu było to tak szybkie, że nie zauważyłem, co miała na sobie od pasa w dół. Jednak na pewno zauważyłam jej bluzkę. Była to swego rodzaju koszulka w zielone paski i miała trzy zatrzaski od linii biustu do dekoltu w szpic.
Będąc brudnym starcem, otarłem ślinę z brody i wycelowałem w nią swój cyfrowy aparat. Potem powiedziałem coś o tym, że nie jestem w stanie wystarczająco zobaczyć jej dekoltu. Betty uśmiechnęła się do mnie, a potem po prostu sięgnęła, chwyciła obie strony dekoltu i mocno pociągnęła. Wszystkie trzy zatrzaski otwarły się, a potem ściągnęła dekolt na tyle, by odsłonić środek jej dość dużego stanika i około połowy lewej miseczki. Nadal się uśmiechała, kiedy robiłem jej zdjęcie. Moja żona i nasz wspólny przyjaciel po prostu siedzieli i patrzyli na nią bez słowa.
Później Betty powiedziała mi, że nosi od 48 do 50 DD do DDD w zależności od stanika. Wow, to wszystko, co przyszło mi do głowy.
Niestety musiałem wyjechać, ale nie wcześniej niż wymieniliśmy się adresami e-mail i numerami telefonów.
+++++
Przez następne dwa miesiące prawie codziennie pisaliśmy do siebie na komunikatorach. Nasze wiadomości stawały się coraz bardziej seksowne, aż w końcu zaczęliśmy uprawiać ze sobą seks w Internecie. Nie miałem kamery internetowej, ale dostarczyła mi wystarczająco dużo zdjęć, aby mnie bardzo zainteresować i podekscytować seksualnie. Moja żona była zadowolona z nowego zainteresowania seksem. Zakładała, że przechodzę przez jakąś męską zmianę życia. Nie miałem serca powiedzieć żonie, że moja młoda miłośniczka Internetu była odpowiedzialna za wszystkie moje erekcje.
Po prostu musiałem się z nią spotkać. Umówiliśmy się na spotkanie w dużym mieście, mniej więcej w połowie drogi między naszymi domami. Każdy z nas miał tylko jeden samochód, a nasi małżonkowie nie mieli zbyt wiele do prowadzenia, więc było to stosunkowo łatwe.
Odbyłem dwugodzinną podróż w rekordowym czasie i wyprzedziłem harmonogram. Nie miałem też telefonu komórkowego, więc liczyłem na to, że się pojawi. Martwiłem się, gdy spóźniła się około pół godziny, ale moja żona też nigdy nie była na czas, więc uspokoiłem się i cierpliwie czekałem.
Kiedy w końcu wjechała na parking przed motelem, wyskakuję z samochodu jak uczeń czekający na Boże Narodzenie. Pomachałem jej, a ona zatrzymała się na miejscu parkingowym tuż obok mnie. Razem weszliśmy na piętro i znaleźliśmy swój pokój. Nie było to nic nadzwyczajnego, ale wszystko, czego potrzebowaliśmy, to łazienka i łóżko.
Nalegała, żeby najpierw skorzystać z łazienki. Usiadłem na skraju łóżka. Byłem bardzo zdenerwowany, miałem sześćdziesiąt dwa lata i miałem romans z dużo młodszą kobietą. Bałam się, byłam twarda i bardzo się cieszyłam, że się pojawiła i była w łazience. Słyszałem szum prysznica i żałowałem, że nie jestem tam z nią. Pozwoliłem jej, jej prywatności. Kiedy otworzyła drzwi, była w tej złocistobrązowej koszuli nocnej, w której ją pierwszy raz widziałem. Trzymała swoje ubrania i małą torebkę, którą zabrała ze sobą. Pachniała bardzo przyjemnie. To był owocowy zapach. Zobaczyłem jej białe majtki w dłoniach i uśmiechnąłem się, wiedząc, że ta koszula nocna to wszystko, co miała na sobie.
Wyminąłem ją i wszedłem do łazienki. Gdy zamknąłem drzwi, spojrzałem na nią, a ona pochylała się, kładąc swoje rzeczy na łóżku. Koszula nocna ciasno opinała jej tyłek. Oświetlenie w pokoju pozwoliło mi zobaczyć ciemny cień na jej tyłku. Po raz kolejny byłem twardy. Zamknąłem drzwi, nie zamykając ich i przypomniałem sobie, że ona też ich nie zamknęła. Czy przegapiłem szansę dołączenia do niej i nie wiedziałem o tym? Czy wyrzuciłaby mnie lub powitała w swoich ramionach, nigdy bym się nie dowiedział. Rozebrałem się i wszedłem pod prysznic. Maleńkie buteleczki szamponu i odżywki były do połowy pełne i czekały na mnie. Potem podniosłem małą kostkę zużytego mydła. Uśmiechnęłam się, wiedząc, że najpierw umłam twarz, a potem ciało aż do krocza. Zastanawiałem się, czy jej krocze było ostatnią rzeczą, której dotknął ten mydło. Uśmiechnąłem się, myjąc nim twarz. Nawet jeśli ostatnio myła tyłek, nadal byłem bardzo szczęśliwym mężczyzną. Umyłem moje krocze dwukrotnie, aby upewnić się, że jest czyste, świeże i wolne od jakichkolwiek śladów mojej żony. Kiedy się wysuszyłam, owinęłam w pasie mokry ręcznik i schowałam go. Potem otworzyłam drzwi i wyszłam.
Betty leżała w łóżku z prześcieradłem podciągniętym pod pachy. Jej koszula nocna leżała na krześle i wiedziała, że jest zupełnie naga. Sięgnęła i zgasiła światło. Zasłony były zasunięte iw pokoju pociemniało. Rzuciłem ręcznik i wczołgałem się z nią do łóżka. Kiedy zapytałem ją, czy mogę włączyć światło, powiedziała, żebym poczekała, aż będziemy uprawiać seks. Nie widziała, jak się uśmiecham. Seks był w naszych umysłach. Cholera, każdy z nas jeździł przez dwie godziny, kąpał się i leżał razem nago w łóżku… zdecydowanie zamierzaliśmy uprawiać seks.
Sięgnąłem, chwyciłem ją za ramię i pocałowałem. Ona smakowała pastą do zębów i płynem do płukania ust, a ja Burger Kingiem dla dzieci i colą. Nie zaplanowałem tego spotkania zbyt dobrze. Myślała głową, a ja myślałem o penisie. Poczułem się zawstydzony, ale potem wsunęła mi język do ust i cicho zagruchała. Moja ręka przesunęła się z jej miękkiego ramienia na jej bok, a potem przyciągnąłem do jej masywnej piersi. Był taki miękki.
Poprawiłem swoje ciało i pocałowałem ją, gdy pchnąłem ją na plecy. Moje ciało przeniosło się na jej. Poczułem, jak jej duża pierś naciska na moje ciało. Był taki miękki. Przerwałem nasz pocałunek i obmacałem obiema rękami. Znalazłem jej okrągły brzuch i przesunąłem się w kierunku podbródka. Znalazłem płaskie miejsce, a następnie przesunąłem ręce wzdłuż jej miękkich piersi, aż chwyciłem końce. Poczułem, jak jej sutki twardnieją w moich dłoniach i to mnie podekscytowało. Pochyliłem się i pocałowałem obie jej spłaszczone piersi, gdy moja ręka zsunęła się w dół do jej miłosnego kopca. Jej delikatne włosy łonowe były przyjemne, a ciepło i wilgoć wydobywające się z jej cipki podnieciły mnie jeszcze bardziej. Przesunąłem się nad jej nogą, by uklęknąć między nimi, a ona je dla mnie otworzyła. Jej kolana uniosły się i otworzyły, wzywając mnie do środka. Moja wizja dostosowała się do ciemności w pokoju i wreszcie mogłam zobaczyć Wielkiego Pięknego Anioła, który leżał tam przede mną. Uśmiechnąłem się, gdy zdałem sobie sprawę, że była prawdziwą rudą. Kołnierz i mankiety zdecydowanie dopasowane.
Betty musiała naprawdę lubić, jak otwieram się w ten sposób i zajmuje pozycję, która jest jednocześnie wrażliwa i uległa. Oddawała mi się. Mój kochanek czekał, aż skonsumuję nasz długi, odległy związek. Też tego chciałem, ale najpierw miałem coś innego, co chciałem zrobić. Opuściłem twarz w jej krocze. Pachniała czysto i świeżo. Wiedziałem, że biła się na moją korzyść i cieszyłem się, że przestałem jej smakować. Nie chciałbym, żeby za darmo go wyczyściła. Sam proces irygacji oznaczał, że chciała, żebym na nią spadł. Z szeroko rozstawionymi nogami, jej cipka otworzyła się jak kwiat, jej nabrzmiałe usta rozchyliły się, a jej wilgotny róż był przede mną. Wcisnąłem twarz w jej szparę, wystawiłem język i posmakowałem jej płynu. To było cudowne, było przyjemne w smaku i było go pod dostatkiem. Praktycznie piłem z jej fontanny młodości i znów poczułem się młodo. Użyłem nosa do pocierania jej łechtaczki, powodując jej orgazm. To był pierwszy z wielu orgazmów, które chciałem jej dać. Błagała mnie, żebym do niej wszedł, ale nalegałem, żeby miała kolejny orgazm. Sprawianie jej przyjemności było tym, co chciałem zrobić, zanim odebrałem jej własną przyjemność. Kochanie się było dla mnie bardzo intymną rzeczą, w przeciwieństwie do większości mężczyzn, którzy po prostu dochodzą i odchodzą, chciałem dojść z powrotem wiele razy. Im szczęśliwszy ją uczyniłem, tym szczęśliwszą uczyniłaby mnie.
Pozwoliła mi dać jej drugi orgazm, zanim podciągnęła mnie do swojego ciała. Mój kutas znalazł po drodze jej cipkę i postanowił się wprowadzić. Nasze usta pocałowały się, gdy nasze genitalia się pocałowały. Jej język wsuwał się i wysuwał z moich ust, gdy mój kutas wsuwał się i wysuwał z jej tunelu miłosnego. Uprawialiśmy namiętną nieokiełznaną miłość. Moje ręce były pod jej szyją, a jej dłonie masowały mój tyłek. Jej jęki i jęki powiedziały mi, że zbliża się do kolejnego orgazmu. Ja też.
Kiedy nie mogłem już dłużej czerpać przyjemności, zacząłem wbijać się w nią tak głęboko, jak tylko mogłem. Owinęła mnie nogami i szpilkami wciągnęła mnie głębiej w siebie. Moje jądra zagotowały się, mój kutas urósł, a sperma zaczęła wystrzeliwać z mojego kutasa do jej łona. Mimo że oboje zostaliśmy naprawieni, byłem pewien, że moglibyśmy stworzyć inne ludzkie życie, gdybyśmy też chcieli. Nasze kochanie się było tak silne.
Pocałowałem ją ostatni raz, a potem zsunąłem się z niej, by położyć się obok niej i przytulić. Zasnąłem, używając jednej z jej miękkich piersi jako poduszki.
Kiedy się obudziłem, wciąż mnie obejmowała, a jej wielka pierś wciąż była pod moją głową.
Pocałowała mnie i uśmiechnęła się. Potem zapaliła światło i kazała patrzeć na jej ciało tak długo, jak chcę. Prawda była taka, że chciałem patrzeć na jej ciało znacznie dłużej niż godzinę, którą nam pozostało.
Betty obiecała mi, że kiedyś znów się spotkamy. To było dla mnie tylko żartem. Chciałem o wiele więcej, ale obiecała mi, że będziemy mogli dalej pisać i że jej zdjęcia staną się dla mnie bardziej intymne.
Pocałowaliśmy się, rozstaliśmy i wróciliśmy do naszych małżonków.
Przynajmniej pamiętałem, jak kochałem się z najbardziej fantastyczną kobietą, jaką kiedykolwiek spotkałem.
Koniec
Cycata Betty
489